Strona głównaRecenzje książek i komiksówKryminał, thriller, sensacja„Szept” – Weronika Mathia pnie się w górę

„Szept” – Weronika Mathia pnie się w górę

Po sukcesie „Żaru” Weronika Mathia zabiera nas w okolice Iławy, gdzie przed laty zaginęła młoda kobieta, której nigdy nie odnaleziono. Teraz, w jeziorze odnaleziono zwłoki dziewczyny. Przemierzając lasy, nadal można usłyszeć jej szept.

Szept to kolejna już książka Weroniki Mathii. Po ogromnym sukcesie debiutu pt. Żar, autorka nie stanęła w miejscu i 10 kwietnia na półkach księgarni pojawiła się druga powieść.

Stań na brzegu jeziora i usłysz szept

Na brzegu Iławskiego jeziora znaleziono ciało nastolatki. Sprawca zbrodni od razu zostaje odnaleziony i aresztowany. Dominika Sajna, która po trzyletniej przerwie wraca co pracy w policji, postanawia przyjrzeć się sprawie. Szczególnie że kapelan więzienny podaje w wątpliwość winę Piotra Janika.

Wyobcowany, cichy chłopak. Łatwy cel. Na pewno miał motyw, on i jego rodzina skrywają wiele sekretów. W 1973 roku zaginęła jego ciotka, Anna Janik. Do tej pory jej los pozostaje nieznany, a ciało nieodnalezione.

On tylko wygląda, jakby był dorosły. W środku siedzi przestraszony dzieciak. Na pewno zauważyłaś, że jest… wyjątkowy.

Dominika Sajna po trzech latach przerwy wraca do pracy w wydziale kryminalnym, by dowiedzieć się, że została przeniesiona do innego działu. Kiedy dochodzą do niej wieści o śmierci Kai – niani jej córki – postanawia śledzić sprawę. Z pomocą kapelana więziennego, Roberta, prowadzi własne dochodzenie.

Szybko okazuje się, że śmierć Kai nie była przypadkowa. Za nastolatką ciągnęły się demony przeszłości jej rodziny i sąsiadów.

W tym samym miejscu, wiele lat wcześniej, młoda Ania Janik wyszła z domu ze znajomymi. Dwa dni później jej ojciec zgłosił zaginięcie na komisariacie. Do tej pory nie odnaleziono żadnego śladu po dziewczynie, poza jej butem.

Dominika dochodzi do prawdy kryjącej się nad brzegiem Iławskiego jeziora. O wiele bardziej makabrycznej prawdy niż komukolwiek może się wydawać.

Weronika Mathia bardzo rozwinęła swój warsztat pisarski

Choć Żar był świetnym debiutem i niewiele można było mu zarzucić, Szept okazuje się jeszcze lepszy!

Warsztat Weroniki bardzo się rozwinął przez te kilka miesięcy, a jej druga powieść to udowadnia.

Autorka w harmonii prezentuje nam czasy teraźniejsze i przeszłe. Niemal bez wysiłku przechodzimy między historiami wszystkich bohaterów i odkrywamy kolejne karty. Jednocześnie kluczymy między wątkami, gubiąc się w labiryncie tajemnic. Każda karta jest odkrywana bardzo powoli i ostrożnie, nie było wiadomo, czy jest prawdziwa.

Przeraził ją własny głos. Urywany, zduszony. Kryło się w nim wszystko, co czuła. Głupie kolana drżały. Głupie łzy.

Szept to jedna z tych książek, które czyta się z zapartym tchem. Do samego końca nie wiadomo, kto jest prawdziwym zabójcą.

Wiktoria Pietrzak
Wiktoria Pietrzak
Na co dzień matka dwóch kotów i kwiatka. Czytam głównie Young Adult i thrillery, próbuję przekonać się do fantasy. Fanka popu i gier komputerowych, wieczór kończę szklaneczką majonezu w Stardew Valley.
Tytuł:
Szept
Autor:
Weronika Mathia
Wydawnictwo:
Czwarta Strona Kryminału
Data wydania:
10.04.2024
Liczba stron:
357
Fabuła
9
Bohaterowie
9
Zakończenie
9
Klimat
9
Język
8
Okładka
10
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Szept to kolejna już książka Weroniki Mathii. Po ogromnym sukcesie debiutu pt. Żar, autorka nie stanęła w miejscu i 10 kwietnia na półkach księgarni pojawiła się druga powieść. Stań na brzegu jeziora i usłysz szept Na brzegu Iławskiego jeziora znaleziono ciało nastolatki. Sprawca zbrodni od razu...„Szept” – Weronika Mathia pnie się w górę

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.