Strona głównaFilmSyn zastąpi Jerzego Stuhra w roli Osła ze "Shreka"? Jest komentarz aktora

Syn zastąpi Jerzego Stuhra w roli Osła ze „Shreka”? Jest komentarz aktora

Jerzy Stuhr zmarł krótko przed zapowiedzią kolejnej części Shreka. Aktor we wszystkich odsłonach animacji w polskiej wersji językowej dubbingował postać Osła. W związku z tym fani zaczęli zastanawiać się, kto mógłby – i czy w ogóle – go teraz zastąpić. Maciej Stuhr skomentował plotki jakoby miał przejąć rolę po ojcu i zasugerował przy tym ciekawe rozwiązanie.

Kultowa seria animacji doczeka się kolejnej części. Shrek 5 ma trafić do kin już 1 lipca 2026 roku, a w oryginalnej obsadzie powrócą Mike Myers, Eddie Murphy oraz Cameron Diaz. W wywiadzie z portalem Variety szef studia Illumination zapewnił, że jego zespół zrobi wszystko, aby połączyć ulubione elementy z poprzednich filmów i należycie je uhonoruje.

Potem musisz ciężko pracować nad fabułą, nowymi postaciami i miejscami, w które się udadzą. Oryginalna obsada jest dużą częścią tego projektu – mówił Chris Meledandri.

Jerzy Stuhr dubbingował Osła. Kto go zastąpi?

Niestety zaledwie dzień przed ogłoszeniem światu pracy nad kontynuacją opowieści o przygodach cynicznego ogra media obiegła wiadomość o śmierci Jerzego Stuhra. Aktor, który był polskim głosem Osła, zmarł 9 lipca 2024 roku. To wielka strata nie tylko dla filmu, ale też fanów dubbingu, a zwłaszcza tych, którzy pokochali Shreka. Ponadto w widzach od razu narosła obawa, czy komukolwiek uda się oddać ten charakterystyczny styl wypowiedzi uwielbianej przez nich postaci.

ZobaczCzy znasz kultowe kwestie Jerzego Stuhra?

Rolę Osła przejmie Maciej Stuhr? Chciałby zagrać w Shreku?

Pierwszym, o czym pomyślano, i co od razu zaczęło przewijać się w dyskusjach na portalach społecznościowych, jest możliwość zastosowania technologii odtworzenia głosu sztuczną inteligencją. Istnieje w końcu wystarczająco dużo materiału, na podstawie którego zaawansowane programy mogłyby „nauczyć się” naśladować Jerzego Stuhra. Nadal jednak dobrze byłoby, gdyby ktoś samodzielnie wypowiedział swoje kwestie, a dopiero na nie naniosłoby się barwę zmarłego aktora.

W rozmowie z portalem Gazeta.pl Maciej Stuhr przyznał, że opowiada się właśnie za takim rozwiązaniem. Zapewnił również, że chętnie przyjmie propozycję dubbingowania za ojca, jeśli taka do niego trafi.

Z zaciekawieniem się temu przyglądałem i pomyślałem sobie – nie to żebym śmiał sugerować producentom cokolwiek – ale być może dałoby się połączyć te dwa pomysły. Gdyby była taka wola, mógłbym się zmierzyć z tą rolą, a dzisiejsze sztuczki techniczne być może mogłyby ten głos troszeczkę upodobnić w stronę pamięci o Jerzym Stuhrze. Może to by było jakieś rozwiązanie – stwierdził.


Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Daj znać, co o tym sądzisz, w komentarzu.

Newsy o kulturze

Przeczytaj także

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.