Strona głównaFilm„Flow” – najlepszy filmowy początek roku?

„Flow” – najlepszy filmowy początek roku?

Flow to film wyreżyserowany przez Gintsa Zilbalodisa, który ukazał się w polskich kinach 24 stycznia 2025 roku. Produkcja zdobyła między innymi Złotego Globa, a teraz walczy o Oscara. Łotewski film został doceniony przez wielu krytyków. Flow jest przykładem produkcji, która wyróżnia się na tle innych. Co sprawia, że historia cieszy się tak dużym uznaniem?

Wielka powódź

Flow przedstawia historię czarnego kota, który mieszka w lesie, a jego domem jest opuszczony budynek. Choć miejsce może wydawać się porzucone, to dla zwierzaka ma ogromne znaczenie – daje mu schronienie i poczucie bezpieczeństwa. Pewnego dnia las zaczyna zalewać woda. Kot i inne zwierzęta zamieszkujące teren znajdują się w niebezpieczeństwie. Wszystko, co kiedyś było ważne dla bohaterów, zostaje zniszczone. Gdy kot próbuje się ratować, zauważa łódkę, którą płynie kapibara. Nie ma innego wyjścia, dlatego wskakuje na pokład. Podczas podróży dołączają także inne zwierzęta – lemur oraz pies rasy Golden retriever. Bohaterowie początkowo sobie nie ufają i nie potrafią się dogadać. Gdy znajdują się na łódce, można mieć poczucie, że nic im już nie grozi. Niestety do samego końca muszą stawiać czoła zagrożeniom.

Film otwarty na interpretacje

Flow to produkcja, która powala na różnorodne spojrzenia i interpretacje. Film w niezwykły sposób łączy prostotę z głęboką mądrością oraz zmusza do przemyśleń. To piękna opowieść o zwierzętach, które pomimo początkowych problemów, różnic w wyglądzie i sposobie życia stają się przyjaciółmi. Bohaterowie są w stosunku do siebie nieufni, ale rosnące zagrożenie sprawia, że coraz bardziej zaczyna im na sobie zależeć. Przykładowo w filmie pojawia się scena, w której jedna postać sprzeciwia się swojemu stadu, aby uratować kogoś z innego gatunku.

Dodatkowo produkcja skupia się na autentycznym przedstawieniu cech zwierząt. Widać, że twórcom zależało na tym, aby wiernie odwzorować naturalne instynkty kota, psa czy lemura. Film jest bardzo poruszający, ponieważ pokazuje, jak ciężkim przeżyciem dla zwierząt jest powódź. W obliczu zagrożenia bohaterowie łączą siły. Oczywiście nie brakuje także momentów, które wywołują uśmiech na twarzy.

Flow
fot. Flow, Dream Well Studio, 2025

Piękne krajobrazy i odgłosy natury

W filmie na uznanie zasługują efekty wizualne i niesamowite krajobrazy. Obraz terenów zielonych oraz wody jest przedstawiony w bardzo malowniczy sposób. Animacja jest starannie wykonana, przez co widzowie mogą zachwycać się każdym detalem. W filmie pojawiają się półzatopione miasta – ruiny budynków, które świadczą o dawnej obecności ludzi. Widzowie mogą oglądać także monumentalne kamiennie filary, które nie zniknęły w całości pod wodą. To wszystko tworzy naprawdę zachwycające tło.

Animacja jest pozbawiona dialogów, dlatego skupia się na odgłosach natury, a całość dopełniona jest starannie dobraną muzyką. Gesty i zachowania zwierząt pozwalają lepiej zrozumieć ich działania. Podczas oglądania można zauważyć, że dźwięki stają się nośnikami emocji. Film do samego końca trzyma w napięciu i niepewności. Flow to animacja pełna symbolicznych scen, która zmusza do głębszych refleksji i dyskusji. Zdecydowanie pozostaje na dłużej w pamięci.

Przeczytaj także: Mufasa: Król Lew – zachwycająca produkcja

Sabina Duda
Sabina Duda
Jestem studentką edytorstwa na Uniwersytecie Opolskim. Pasjonuję się literaturą piękną oraz fantastyką. W wolnym czasie zajmuję się koretką i pisaniem artykułów w Gazecie Kongresy.
Newsy o kulturze

Przeczytaj także

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.