Już po otwarciu i przekartkowaniu Co mówią zwierzęta? Jolanty Richter-Magnuszewskiej można zauważyć, że książka zapowiada się ciekawie. Spis treści przyciąga uwagę. Nazwy rozdziałów brzmią zagadkowo i praktycznie wcale nie wskazują, że całość dotyczy zwierząt. Widać niezwykle kreatywne podejście autorki do książki. Tytuły takie jak „Niesłychane bogactwo!”, „Wysyłam SMS” czy „Oko w oko” zapraszają do niezwykłej podróży po krainie leśnych stworzeń.
Książka z rysunkami
Ogromnym atutem książki są liczne ilustracje. Niektóre to proste, naszkicowane, barwne rysunki, które nie rzucają się w oczy i są przyjazne dla dziecięcego oka. Pojawiają się także bardziej kolorowe, ale nie rażące obrazki, utrzymane w neutralnych barwach. Przy niektórych zwierzętach można zauważyć dymki z zachęcającymi komentarzami, które podtrzymują kontakt z odbiorcą. Całość książki jest urozmaicona kodami QR, pozwalającymi na usłyszenie odgłosów zwierząt, których normalnie nie bylibyśmy w stanie rozpoznać.
Przewodnik dla najmłodszych
Treść książki jest bardzo przystępna. Autorka tłumaczy wszystko krok po kroku, często robiąc krótkie, ogólne wprowadzenie do zagadnienia. Informacje są uporządkowane i zrozumiałe, dlatego myślę, że dziecko mogłoby samodzielnie czytać lekturę. W Co mówią zwierzęta? niejednokrotnie pojawiają się pytania, które prowokują do myślenia. Czytelnik dzięki temu nie tylko zdobywa wiedzę, ale również zaczyna inaczej patrzeć na otaczający go świat.
Ciekawe jest również to, że w książce przedstawiono historię zwierząt i sylwetki badaczy. Zaskoczyło mnie, że w Co mówią zwierzęta? pojawiają się trudne definicje. Jednak z pozoru niezrozumiałe terminy naukowe nie wpływają na odbiór tekstu, ponieważ są wyjaśnione w bardzo przystępny sposób, czasem z nutką humoru – odpowiednio dostosowanego do dzieci.
Kontakt z czytelnikiem
Co mówią zwierzęta? nie tylko uczy o zwierzętach, ale także kształtuje postawę dziecka. Pokazuje, jak należy zachować się w lesie oraz przypomina o szanowaniu przyrody. Dodatkowo daje możliwość pobudzenia kreatywności i wcielenia się w postać etologa, dzięki specjalnemu miejscu na własne zdjęcie lub rysunek. Oprócz tego na końcu pojawiają się dodatkowe ćwiczenia, które sprawdzają spostrzegawczość. Niestety brakuje do nich odpowiedzi.
Narracja jest lekka, momentami nawet humorystyczna. Richter-Magnuszewska zwraca się do czytelnika w pierwszej osobie liczbie mnogiej, więc dziecko ma poczucie wspólnej podróży z narratorem. Autorka dużo miejsca poświęca emocjom zwierząt, dźwiękom, jakie wydają i ich zachowaniom. Poruszane tematy sprawiają, że lektura poszerza horyzonty i nawet dorosły może się z niej wiele nauczyć.
Krótkie podsumowanie Co mówią zwierzęta?
Podsumowując, książka łączy w sobie wiedzę, subtelny humor, piękne ilustracje i elementy interaktywne. Czytając Co mówią zwierzęta? miałam poczucie, że przenoszę się do innego świata – pełnego dźwięków i emocji. Mogłam cofnąć się do czasów dzieciństwa, kiedy fascynowały mnie książki z ilustracjami dzikich zwierząt. Polecam Co mówią zwierzęta? wszystkim, którzy interesują się przyrodą oraz małym odkrywcom, dopiero poznającym tajemnice wilków, lisów, zajęcy czy jaskółek.
Polecam także „Najmniejszy słoń świata” – pełna humoru książka dla dzieci
Świetna recenzja! Zdecydowanie Co mówią zwierzęta? brzmi jak książka, która sprawiłaby mi radość, nawet gdybym nie była dzieckiem. Te dymki z komentarzami i QR kody z odgłosami brzmią jak doskonały sposób na uniknięcie nudów. A narracja w pierwszej osobie liczby mnogiej – geniusz! Przekonana, że po lekturze będę patrzeć na lisa nie tylko z ciekawości, ale i z nutką humoru. Dorota Duda, jak zwykle, bezbłędna w recenzjach. Książka idealna dla tych, którzy uważają, że wiedza o zwierzętach to nie tylko nauka, ale great fun!basketball bros unblocked