Historia Kopciuszka
Cesarzowa Piotra to opowieść Katarzyny I, która na łożu śmierci podsumowuje swoje życie. W pierwszym tomie przyszła caryca wspomina czasy dzieciństwa i wczesnej młodości, przybycie do Rosji i wydarzenia, które doprowadziły do jej ślubu z Piotrem I. Opowiada historię dziewczyny, która z niewolnicy i praczki staje się władczynią potężnej Rosji. Tą niezwykłą drogę przebyła nie tylko dzięki urodzie, ale umiejętności zjednywania sobie mężczyzn, w tym samego cara. Katarzyna doskonale odczytywała nastroje i potrzeby władcy i bezbłędnie potrafiła na nie odpowiedzieć. Nigdy nie zawiodła zaufania, nie unosiła się zazdrością, a bolesne upokorzenia znosiła z podniesionym czołem. Nie spiskowała, nie starała się wszystkim przypodobać, ale konsekwentnie dążyła do celu. Wspierał ją w tym Aleksander Mienszykow, który dostrzegł w niej talent do zaspokojenia potrzeb cara i zrezygnował ze związku ze zdolną kobietą, by mogła „urabiać” władcę.
Historia Katarzyny I to opowieść o sile i sprycie kobiecości. Zwykła praczka, wzięta do niewoli po zdobyciu twierdzy przez wojska rosyjskie, w ciągu kilku lat stanęła u boku cara, którego owinęła wokół palca. Zawrotna kariera tylko pozornie przyniosła jej szczęście. W międzyczasie urodziła kilkoro dzieci, a większość z nich wkrótce straciła. Związek z Piotrem I również nie był sielanką. Każde słowo, każdy drobny czyn, był jak stąpanie po cienkim lodzie. Jednak dzięki doskonałemu wyczuleniu na emocje Katarzyna nigdy nie popełniła błędu.
Historia narodu
Cesarzowa Piotra to również opowieść o Rosji, a przede wszystkim zderzeniu Wschodu z Zachodem, które wydaje się aktualne również obecnie. Piotr I zasłynął chęcią ucywilizowania Rosji. Odbył długą podróż po Europie, podczas której poznał społeczeństwo, kulturę oraz technikę Zachodu i się nimi zachwycił. Postanowił zreformować kraj na zachodni wzór. Jednak jego projekt przybrał karykaturalny wygląd. Rosjanie ubrani w zachodnie szaty wyglądali jak przebierańcy. Kontrast pomiędzy dwoma kulturami sięga zbyt głęboko, by można było go zniwelować zmianami powierzchowności. XVIII-wieczna Rosja jest krajem skorumpowanym, patriarchalnym i autorytarnym. Widoczna gołym okiem wyższość Zachodu wywołuje w moskiewskich żołnierzach jedynie żądzę zniszczenia. Autorka pokazała początek XVIII wieku w Rosji z całą brutalnością i niehumanitarną obyczajowością, której nie mogła pomieścić w głowie Katarzyna, wychowana w innej kulturze i religii.
Powieść Sabaliauskeite jest równie doskonała jak słynna tetralogia Silva rerum. Autorka pokazała szeroki obraz rosyjskiego społeczeństwa oraz mentalności narodu podległego od wieków autorytarnym władcom. Trafnie wskazuje wszystkie cechy Rosjan, z którymi są kojarzeni również współcześnie. Pokazała czasy Piotra I i Katarzyny I z całą ich brutalnością, przemocą, ale i dworskimi manipulacjami, miłością i namiętnością. Pokazała też postacie historyczne w żywy sposób, pozbawiony dystansu, jaki zwykle pojawia się, kiedy mówimy o takich osobach. Fakty z przeszłości nabrały barw i emocji.
Podsumowanie
Pokochałam Sabaliauskeite za język, chociaż bez umiejętności budowania spójnej, wciągającej fabuły, nawet on nie stworzyłby tak doskonałej literatury. Autorka buduje opowieść długimi, rozbudowanymi zdaniami, w których nie tylko przekazuje wiele szczegółów świata przedstawionego, a również skupia się na psychologii i emocjach. Jej bohaterowie są tylko ludźmi, choć dzierżą władzę, dowodzą wojskami, dzielą i rządzą.
Sięgając po Cesarzową Piotra, trzeba się przygotować na długie godziny czytania, bo choć powieść ma 420 stron, to czyta się je dość wolno. Bogactwo języka autorki wymaga skupienia. Jednak będzie to dobrze wykorzystany czas dla tych czytelników, którzy lubią książki, dzięki którym na ich oczach ożywa historia.


