Strona głównaKsiążki"Chłopiec, kt...

„Chłopiec, który przespał święta” – uważaj czego sobie życzysz!

Zastępczyni redaktor naczelnej

Święta za pasem, więc wydawnictwa zasypują nas literaturą nawiązującą do Bożego Narodzenia. Tak naprawdę trudno znaleźć coś wyjątkowego, czego jeszcze nie było. Co nie znaczy, że się nie da! Książka Matta Lucasa Chłopiec, który przespał święta jest… musicalem! Jak to możliwe?
Egzemplarz książki – w ramach współpracy barterowej – otrzymaliśmy od:
Wydawnictwo Kropka

Przespać święta? Jak to?

Tytuł, Chłopiec, który przespał święta, właściwie mówi niemal wszystko o głównym wątku. Bohaterem książki jest jedenastoletni Leon, który przygotowuje się do pierwszych świąt bez mamy, która zmarła. Chce, żeby było tak, jak zawsze – żeby dom lśnił czystością, był pięknie ozdobiony, a prezenty, jedzenie i inne atrakcje przygotowane. Bierze na swoje barki całą organizację. Jednak w międzyczasie przychodzą do niego przyjaciele i znajomi, zajmując coraz bardziej kurczący się czas. Zaległości rosną, a chłopiec jest coraz bardziej zmęczony. W końcu Leon ma tego wszystkiego dość. A wtedy pojawia się wróżka, która spełnia jedno świąteczne życzenie. Kiedy Leon życzy sobie, żeby święta zniknęły, Angelica nie ma innego wyjścia, jak wykonać swoje zadanie.

Jednak święta nie znikają w sposób, jakiego oczekiwałby Leon. Chłopiec zostaje zmniejszony i zamknięty w przegródce kalendarza adwentowego, skąd obserwuje, jak jego rodzina spędza czas bez niego. Wszyscy myślą, że śpi w swoim pokoju, jednak nie chcą go budzić, bo wiedzą, jak dużo wysiłku włożył w przygotowania. Spotykają się dopiero następnego dnia, gdy jest już po uroczystościach. Leo rusza w pogoń za Świętym Mikołajem, by odzyskać utracone święta.

I uśmiech, i łzy

Chłopiec, który przespał święta ma w sobie dużo z amerykańskiej komedii pomyłek. To trochę szalona historia, pełna niewymuszonego humoru, komicznych zbiegów okoliczności i postaci, które wprowadzają chaos w życie głównego bohatera. Jednak pod płaszczykiem absurdu ukrywa się warstwa smutku i tęsknoty dziecka za mamą. Książka mówi również o tym, że w świętach nie chodzi o perfekcję, ale o czas spędzony w towarzystwie osób, które najbardziej kochamy.

Bliscy są najważniejsi

Na koniec najważniejsza i wyjątkowa cecha tej książki – jej muzyczna strona. Dlaczego stwierdziłam, że to literacki musical? Bo w treść książki wplecione są piosenki. Można ich wysłuchać po zeskanowaniu kodów QR zamieszczonych w treści. Dodatkowo na końcu książki znajduje się śpiewnik z tekstami utworów. Uważam, że to bardzo ciekawy pomysł, coś, czego jeszcze nie widziałam. Sprawia, że naprawdę miałam wrażenie, że mam do czynienia z musicalem, bo piosenki uzupełniały fabułę, tak jak zwykle robią to ilustracje. Dodam na marginesie, że są one całkiem dobrze skomponowane i wykonane.

Podsumowując, Chłopiec, który przespał święta jest powieścią dla dzieci w wieku 9+, która łączy dawkę humoru z poważnymi tematami, jak żałoba i presja perfekcjonizmu. Pokazuje, że w świętach najważniejsza jest obecność bliskich lub pamięć o nich. Miłość, a nie zewnętrzne, fizyczne atrybuty. Nie chodzi o to, by na stole i pod choinką wszystko było. To ludzie, przyjaciele i rodzina sprawiają, że magia świąt działa.


Przeczytaj naszą recenzję innej świątecznej propozycji dla dzieci: Na ratunek Gwiazdce!

Anna Kazior
Anna Kazior
Zastępczyni redaktor naczelnej

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Tytuł:
Chłopiec, którzy przespał święta
Autor:
Matt Lucas
Tłumacz:
Monika Wiśniewska
Wydawnictwo:
Kropka
Data wydania:
22.10.2025
Liczba stron:
370
Tematyka
8
Fabuła
7
Język i styl
8
Szata graficzna
9
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować
Przespać święta? Jak to? Tytuł, Chłopiec, kt..."Chłopiec, który przespał święta" - uważaj czego sobie życzysz!

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.