Strona głównaLiteratura"Moja Grace" - romans stażystki i szefa

„Moja Grace” – romans stażystki i szefa

Romans biurowy zdecydowanie cieszy się popularnością wśród czytelników. U mnie nie jest inaczej. Wydawało mi się, że Moja Grace spełnia wszystkie moje wymagania, co do tego wątku. Jak okazało się w rzeczywistości?

Moja Grace to historia o Grace VanRyan, która uważa, że życie trzeba sobie dobrze zaplanować. Jej plan był ambitny: studia prawnicze, staż, a potem rozwijanie kariery w ABC. Tym, czego Grace absolutnie nie planowała, było wdanie się w jakiekolwiek relacje z nowym szefem. Jaxson Richards był starszy i niewiarygodnie seksowny, ale jako szef – chłodny i stanowczy. Jadnak było w tym mężczyźnie coś takiego, co wprawiało serce Grace w zupełnie nieprofesjonalne drżenie.

Oboje zmierzali tam, skąd nie było powrotu. Prosto ku katastrofie…

Jaxson Richards

Pozwolę poświęcić temu facetowi cały osobny akapit, a może nawet nieco więcej. Poznajemy tego bohatera jako seksownego mężczyznę, na którego widok kobietom miękną nogi. W rzeczywistości jego charakter nie jest tak idealny jak jego wygląd. Okazuje się oziębłym i zdystansowanym szefem, który od swoich podwładnych wymaga naprawdę dużo.

Tak jak szybko ta postać zdobyła moją sympatię, tak bolał mnie fakt, że utrzymywał taki charakter bardzo krótko. Jego relacja z Grace rozwinęła się w ekstremalnie szybkim tempie, a jego charakter całkiem się obrócił. Żałuję, że nie mogłam poznać bardziej stopniowo jego przemiany, bo czytanie byłoby o niebo przyjemniejsze.

Zakazany romans

Romans w pracy zwykle przynosi tragiczne skutki. Może spowodować nawet rozpad idealnie ułożonej kariery zawodowej na małe kawałki. Więc nic dziwnego i Grace, i Jaxson początkowo trzymali do siebie dystans. Jednak gdy uczucia są tak obezwładniające, co można zrobić? Nie da się trzymać rąk przy sobie, nawet jeśli by się chciało.

I właśnie ta było w przypadku tej dwójki. Nie dali rady się sobie oprzeć. Autorka ukazuje nam ich liczne momenty tylko tych dwóch postaci. Dzięki temu lepiej możemy poznać ich rozwijającą się relację, która moim zdaniem jednak szybowała w górę zbyt szybko. Liczne zwroty akcji pozwalają czytelnikowi poznać mocne i słabe strony bohaterów i podjąć ocenę, czy ich lubią, czy nie. Nie są oni jednakowi i mają swoje własne, wyjątkowe charaktery, które ich do siebie przyciągają.

Podsumowanie

Moja Grace to historia, którą na prawdę warto przeczytać, jeśli jesteście fanami romansów biurowych. Nie powiem, że książka wyróżnia się spośród innych, bo chociażby seria „God of Laws” Julii Brylewskiej jest bardzo podobna, ale nadal czyta się tę powieść bardzo przyjemnie i płynnie. Jest idealna na jeden lub dwa wieczory, zależnie od naszego czasu wolnego, który możemy jej poświęcić.


Przeczytaj także recenzję Związani układem!

Julia Koszela
Julia Koszelahttps://www.wattpad.com/user/LetaCaceres
Cześć! Zaraz będę miała dwadzieścia lat i wypadałoby, abym się ustatkowała, a nie latała z miejsca na miejsce. Ale co mam poradzić na to, że lubię podróże? I lubię koty, zwłaszcza mojego, z którym czasem całymi dniami mogłabym oglądać Harry'ego Pottera lub sprzątać mieszkanie, śpiewając repertuar Taylor Swift.
Okładka
7
Opis
7
Pierwsze wrażenia
5
Bohaterowie
7
Fabuła
7
Ogólne wrażenia
7
Zakończenie
7
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Romans biurowy zdecydowanie cieszy się popularnością wśród czytelników. U mnie nie jest inaczej. Wydawało mi się, że Moja Grace spełnia wszystkie moje wymagania, co do tego wątku. Jak okazało się w rzeczywistości?Moja Grace to historia o Grace VanRyan, która uważa, że życie trzeba sobie dobrze zaplanować...."Moja Grace" - romans stażystki i szefa

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.