Strona głównaLiteraturaOdkryj mitologię grecką na nowo – „Medea z Wyspy Wisielców”

Odkryj mitologię grecką na nowo – „Medea z Wyspy Wisielców”

Świat dzieli się na dobro i zło. Uważa się, że jest przyjaznym miejsce tylko dla wybrańców, choć powinien pasować wszystkim. W tym niewielkim świecie żyje młoda kobieta, której nadzieja na odmianę losu jest bardzo bliska spełnienia.

Mada od zawsze była pomiatana i nienawidzona. Młoda sierota od lat pracuje jako służąca, jej życie wydaje się być nudne i bez szansy na zmianę.

Kiedy jednak do miasta przyjeżdża zamożny Andreas Schweitz, moneta wydaje się odwracać w dobrym kierunku dla Mady.

Dziewczyna rozpoczyna służbę w jego domu. Całymi dniami gotuje, sprząta i znosi swojego szefa. Szybko uświadamia sobie, że zamieszkała z człowiekiem, którego zamiary wobec niej nie są dobre.

Wydawać się może, że nic już nie pomoże Madzie

Jednak na wyspę przybywa Johann – utalentowany ogrodnik, o którego Andreas jest zazdrosny jak nigdy wcześniej. Jego obsesja na punkcie Mady staje się wręcz irracjonalna, a między mężczyznami dochodzi do konfliktów.

Życie młodej Mady jest tragedią

Główna bohaterka zaczęła życie w najgorszy możliwy sposób. Tułając się od pracy do pracy, od tragedii do tragedii. Dzielnie znosi porażki, nienawiść i oceny. Wydawać się może, że bogaty Andreas odmieni jej los, a podróż na Wyspę Wisielców stanie się nowym rozdziałem w jej historii. Rzeczywistość okazuje się inna.

Ciężko czytać Medeę z Wyspy Wisielców bez uczucia żalu i współczucia. Trudno jest przejść obojętnie obok tragedii młodej sieroty, odwrócić głowę. Jednak siła i zaparcie bohaterki dają nadzieję i pozwalają odetchnąć, gdy z przejęciem czytamy każdą stronę. 

Bezpośrednie nawiązanie do mitu o Medei dodaje książce uroku, a fakt, że Mada nie kroczyła w pełni ścieżką swojej mitologicznej odpowiedniczki – oryginalności.

Medea z Wyspy Wisielców to opowieść o walce z trudnościami, poszukiwaniu miłości i tragedii, zlokalizowana na Dolnym Śląsku przed I wojną światową.

Mieszanka lokalizacji, historii i wątków sprawia, że książka jest dynamiczna i pełna akcji, ale nie męczy. Nie ma tu miejsca na zadyszkę i pomieszanie fabuły – każdy element się ze sobą łączy.

Język autorki jest prosty i przystępny, a dialogi i opisy wyważone. Magda Knedler z niemal perfekcyjnym warsztatem zabiera nas w podróż i opowiada o każdym szczególe bez nudy.

Cudowna okładka przyciąga wzrok

Nie można nie wspomnieć o wizualnych aspektach książki! Medea z Wyspy Wisielców oprawiona jest w cudowną okładkę pełną złotych kwiatów, które zauważyć możemy również na bokach stron. Czcionka ma idealną wielkość, co bardzo pomaga w czytaniu.

Medea z Wyspy Wisielców to bardzo dobra książka. Idealna dla fanów mitologii greckiej, którzy szukają nawiązań do niej w historiach bardziej współczesnych.


Polecamy naszą recenzję Księżniczki Bari!

Wiktoria Pietrzak
Wiktoria Pietrzak
Na co dzień matka dwóch kotów i kwiatka. Czytam głównie Young Adult i thrillery, próbuję przekonać się do fantasy. Fanka popu i gier komputerowych, wieczór kończę szklaneczką majonezu w Stardew Valley.
Tytuł:
Medea z Wyspy Wisielców
Autor:
Magda Knedler
Wydawnictwo:
Zwierciadło
Data wydania:
24.01.2024
Liczba stron:
272
Fabuła
8
Bohaterowie
9
Zakończenie
8
Klimat
9
Język
9
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Mada od zawsze była pomiatana i nienawidzona. Młoda sierota od lat pracuje jako służąca, jej życie wydaje się być nudne i bez szansy na zmianę.Kiedy jednak do miasta przyjeżdża zamożny Andreas Schweitz, moneta wydaje się odwracać w dobrym kierunku dla Mady.Dziewczyna rozpoczyna służbę w...Odkryj mitologię grecką na nowo – „Medea z Wyspy Wisielców”

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.