Polski kandydat do Oscara. O czym jest Pod wulkanem?
Pod wulkanem to historia inteligenckiej ukraińskiej rodziny Kovalenków, której wakacje na Teneryfie przerywa wybuch wojny. Nie mają możliwości powrotu do Kijowa, a tym samym w jednej chwili stają się uchodźcami. Obraz ukazuje ich stan emocjonalny, zmieniający się wraz z kolejnymi napływającymi wiadomościami o postępach agresji.
Autorami scenariusza filmu Pod wulkanem – kandydata do 97. Nagrody Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej w kategorii międzynarodowej – są Damian Kocur i Marta Konarzewska. Pierwszy z nich jest także reżyserem (jego poprzednie dzieło „Chleb i sól” nagrodzono Orłem w kategorii odkrycie roku oraz nagrodą specjalną jury na festiwalu w Wenecji). Zdjęcia wykonał Nikita Kuzmenko, montaż zaś Alan Zejer. W obsadzie znaleźli się m.in. Sofiia Berezovska, Roman Lutskyi, Anastasiia Karpienko i Fedir Pugachov.
Wybór może zaskakiwać
Światowa premiera polskiego kandydata do Oscara odbyła się we wrześniu na festiwalu w Toronto. Toteż obraz wskazano jako zdolny do walki o hollywoodzką statuetkę jeszcze przed jego wejściem na wielki ekran. Dopiero w przyszłym tygodniu zostanie wyświetlony na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, co oficjalnie będzie jego premierą na rodzimym rynku. Koproducentem i dystrybutorem kinowym filmu jest Telewizja Polska.
Zwiastun Pod wulkanem
Z opisu zamieszczonego na stronie Stowarzyszenia Filmowców Polskich dowiadujemy się, że fabułę będziemy śledzić z perspektywy 16-letniej Sofii, która na co dzień wiedzie dość spokojne życie. Po rozpoczęciu konfliktu zbrojnego na Ukrainie wszystko jednak ulega zmianie. Akcja nabiera innego rytmu, a wprowadzony dynamizm ma obrazować stan, w którym, choć nie słychać spadających w pobliżu pocisków, nadal czuć napięcie związane z powstałym niebezpieczeństwem.
Czytaj także: Netflix – propozycje na wrzesień