Z natury jestem niepoprawną romantyczką i wielką wielbicielką poezji. Wobec tego nie musiałam się zastanawiać ani przez chwilę, czy sięgnąć po Pamiętam cię jutro Janusza Muzyczyszyna. Niepozornie wyglądająca, niespełna stustronicowa książka okazała się ciekawym dziełem o miłości, przemijaniu i upływie czasu. Niewątpliwie jest to twórczość warta uwagi.
O treści
Tak jak sugeruje blurb, poeta w tomiku w bardzo subtelny oraz delikatny sposób opisuje miłość między kobietą a mężczyzną. Sporo utworów porusza temat cielesności, bliskości, trwałej relacji kochanków. Delikatny erotyzm przeplata się z ciepłem uczuć, a one budują piękną całość. Godna uwagi jest również spójność dzieła, które skupia się na jednej tematyce.
Wiele wierszy stanowi rozmowę między podmiotem a prawdopodobnie jego kochanką. Podczas lektury często wydawało mi się, że to sam autor przemawiał przez niektóre utwory, ze względu na ich osobisty charakter. Wiersze białe, napisane przystępnym językiem, przyjemnie się czyta. Liczne metafory, wykorzystane przez poetę, zaskoczyły mnie swoją trafnością i wywołały uśmiech na twarzy.
Przy lekturze tego dzieła można odnieść wrażenie, że czas na chwilę się zatrzymał. Podczas napawania się poezją pana Muzyczyszyna trudno nie odpłynąć myślami w stronę rozważań o miłości, przemijaniu i trwałości uczuć.
Już pierwszy wiersz mnie zachwycił, nie tylko przyciągnął przejrzystością oraz prostotą, ale przede wszystkim oczarował treścią. Jest to idealny wybór na wprowadzenie do tomiku. Dokładnie obrazuje charakter kolejnych utworów i wprowadza nas w świat ciepłych wyznań, uniesień oraz nadziei.
Cały tomik przepełniają tęsknota, nostalgia i pragnienia. Potrzeba bliskości i uczucie brakującego elementu, jakie odczuwa w utworach podmiot, są tak prawdziwe, że wręcz namacalne.
Oprawa graficzna
Pamiętam cię jutro poza piękną treścią może się pochwalić powalającą szatą graficzną. Niemal każdy wiersz opatrzony jest ilustracją, która nie dość, że odpowiada treści, to jeszcze cieszy oko ładną kreską i przyjemnymi kompozycjami.
Podsumowując
Warto sięgnąć po dzieło Janusza Muzyczyszyna, ponieważ stanowi gratkę dla każdego pasjonata poezji, szczególnie tej miłosnej. Dostarcza wielu pozytywnych emocji i umila czas. Jestem pewna, że utwory zawarte w tym zbiorze znajdą wielu wielbicieli.
Serdecznie zapraszam do przeczytania wywiadu z Bartoszem Szczygielskim.
