Geofizycy mają płaskoziemców. Antropolodzy – Yeti i Wielką Stopę. Zoolodzy – potwora z Loch Ness, a biolodzy ewolucyjni – ludzi, którzy odczytują wiek ziemi dosłownie na podstawie Biblii. Archeolodzy dla odmiany mają podróżników w czasie, a astronomowie astrologów. Każda nauka posiada swoją drugą stronę, pseudonaukę.
Wiedza kontra teorie spiskowe
Pomimo rozwoju technologii i mnóstwa rewolucyjnych odkryć dziwne teorie i poglądy mają się bardzo dobrze. I właśnie z taką pseudowiedzą walczy autor książki pt. Świat opanowany przez demony, która jest swoistym manifestem w obronie nauki.
Carl Sagan gloryfikuje sceptyczne myślenie. Nakazuje cały czas wątpić i poddawać analizie wszelką wiedzę, ponieważ według niego tylko wiedza sprawdzona i udowodniona może przeistoczyć się w naukę. Autor w swoim dzielę porusza między innymi takie tematy jak uprowadzenia przez kosmitów, objawienia czy też tytułowe demony. I zawsze ma logiczne wyjaśnienie danego fenomenu.
Czy współcześnie można powiedzieć coś nowego w tematyce teorii spiskowych?
Warto tutaj zaznaczyć, że książka pierwszy raz ukazała się w 1995 roku pod tytułem Świat nawiedzany przez demony. I choć zawarta w niej wiedza wciąż jest aktualna, nie jest już żadną nowością. Powiedzmy sobie szczerze, nawet nie interesując się mocno tematyką teorii spiskowych, musieliśmy gdzieś się o nie otrzeć. To sprawia, że znawcy tematu najprawdopodobniej zbyt wiele dla siebie tutaj nie znajdą.
Mnie osobiście książka jakoś szczególnie nie zdziwiła ani nie zaszokowała. Momentami czułem się wręcz znudzony. Miałem wrażenie, że Carl Sagan kilkukrotnie powtarza niektóre tezy oraz że przytacza w kółko te same argumenty. Mimo to nie uważam, bym czas poświęcony na czytanie Świata opanowanego przez demony po prostu zmarnował. Muszę nawet przyznać, że autorowi udało się mnie raz czy dwa zaskoczyć pewnymi teoriami…
Dużym plusem książki jest zamieszczona na końcu bibliografia do każdego rozdziału. Choć to pozycje anglojęzyczne, w części bez polskich tłumaczeń, można sporo doczytać i poszerzyć wiedzę o interesujących nas zagadnieniach. W książce dość łatwo jest też znaleźć konkretne zagadnienia czy nazwiska, ponieważ zawiera dość obszerny indeks.
Podsumowując
Świat opanowany przez demony to wznowienie książki z lat 90. i nie znajdziemy w niej jakichś szokujących informacji. O większości obalanych w niej teorii spiskowych musiał*ś już wcześniej słyszeć, także ich objaśnienia nie są niczym nowym. I choć dzieło Carla Sagana mnie nie urzekło, polecam wszystkim, którzy chcą zweryfikować szalone teorie o porywaniu ludzi przez UFO czy o podróżnikach w czasie.
A jeśli chcesz wiedzieć, Jak przetrwać trudne czasy, zapraszam Cię do recenzji książki Pawła Frankowskiego.