Strona głównaKsiążkiZ ekranu na p...

Z ekranu na papier – „Stowarzyszenie Umarłych Poetów”

Stowarzyszenie Umarłych Poetów to idealna książka dla miłośników literatury. Ta poruszająca, krótka historia na jeden wieczór z elementami poezji została napisana przez N.H. Kleinbaum na podstawie scenariusza Toma Schulmana.

Książka na podstawie filmu

Film pt. Stowarzyszenie Umarłych Poetów zna prawie każdy. Sama miałam okazję oglądać produkcję w szkole podstawowej i potem jeszcze drugi raz po kilku latach. Zazwyczaj scenarzyści tworzą film na podstawie książki, ale w tym przypadku Nancy Kleinbaum zrobiła ciekawy wyjątek i przeniosła amerykański dramat z ekranu na papier

O czym jest powieść Stowarzyszenie Umarłych Poetów?

Głównym bohaterem utworu jest Neil Perry, który marzy o tym, aby zostać aktorem, jednak ojciec chłopaka ma inne plany na jego przyszłość. Stowarzyszenie Umarłych Poetów to również książka o nauczycielu angielskiego Johnie Keatingu, który sprzeciwia się zasadom panującym w Akademii Weltona. Uczy swoich uczniów indywidualności, wrażliwości, nieszablonowego myślenia oraz czerpania radości z życia. Młodzi ludzie realizują te wszystkie wartości na tajnych spotkaniach klubu nazywanego Stowarzyszeniem Umarłych Poetów. Chłopcy spotykają się w grocie i czytają poezję.

Walory utworu

Cenię tę historię za to, że każdy z bohaterów się czymś wyróżnia. Dla twórców obu dzieł (książki i filmu) ważne jest zachowanie indywidualności. Bohaterowie mają różne podejście do życia, inne doświadczenia i cele, które sprawiają, że stają się wyjątkowi. Książka ukazuje wiele problemów, z którymi muszą zmagać się młodzi, niezrozumiani przez otoczenie ludzie. Często rodzice nie pozwalają im wyrażać własnego zdania i skupiają się na zaspokojeniu własnych potrzeb. Historia Neila, który przez niespełnione ambicje ojca, nie może rozwijać swojego talentu, kończy się tragicznie.

fot. Dorota Duda/Writerat

Różnice

Przez to, że książka jest krótka, nie ma w niej miejsca na opis wyglądu i charakterystykę wewnętrzną postaci. Jeśli ktoś nie zna filmu, nie wie nawet, jak wyglądają główni bohaterowie i sam musi to sobie wyobrazić. Mam wrażenie, że w filmie postać Knoxa została przedstawiona bardziej jako drugoplanowa. Zdziwiło mnie, że w książce kilkanaście stron zostało poświęconych temu nieszczęśliwe zakochanemu chłopakowi. Postaci Todda było za to znacznie mniej niż w filmie, mimo że był najlepszym przyjacielem Neila.

Czy warto przeczytać Stowarzyszenie Umarłych Poetów?

Podsumowując, książka tak samo jak film niesie bardzo ważne przesłanie. Należy żyć chwilą i dążyć do spełniania marzeń. Przede wszystkim polecam tę pozycję osobom, które nie znają produkcji filmowej, a wolą czytać książki. Spotkałam się z opiniami, że Stowarzyszenie Umarłych Poetów Kleinbaum jest streszczeniem filmu. Myślę, że to głównie przez to, że utwór dobrze go odwzorowuje. Jednak mimo małych różnic w fabule dzieło Kleinbaum bardziej wpływa na wyobraźnię odbiorcy niż produkcja. Książka jest idealna dla osób, które szukają czegoś lekkiego i krótkiego z głębokim przesłaniem. 


Przeczytaj także recenzję Kolonia – recenzja książki Audrey Magee

Dorota Duda
Dorota Duda
Studentka Edytorstwa na Uniwersytecie Opolskim. Kociara, miłośniczka literatury pięknej i owocowej herbaty. W wolnym czasie korektorka i redaktorka artykułów w Gazecie Kongresy.
Tytuł:
Stowarzyszenie Umarłych Poetów
Autor:
Nancy Horowitz Kleinbaum
Tłumacz:
Paweł Laskowicz
Wydawnictwo:
Dom Wydawniczy Rebis
Data wydania:
2017
Liczba stron:
160
Język
7.5
Fabuła
7.5
Okładka
8
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Książka na podstawie filmu Film pt. Stowarzy...Z ekranu na papier – „Stowarzyszenie Umarłych Poetów”

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.