Opowieści z Wattpada albo się kocha, albo nienawidzi. Z twórczością Natalii Fromuth nie jest inaczej. Jej książka, Perfectly Wrong, osiągnęła ponad 3 miliony odsłon, a opinie czytelników były podzielone. Jak wypadła ta historia w papierowej wersji?
Los Maley i Adama zapisano wiele lat przed ich narodzinami. Ich matki – przyjaciółki z dzieciństwa – obiecały sobie połączyć swoje rodziny poprzez ślub swoich dzieci. Zapisały tę przysięgę w różowym notatniku z kokardą i wyczekiwały dnia, w którym ich marzenie się spełni. W końcu obydwie zaszły w ciążę i urodziły wspaniałe dzieci. Adam i Maley dorastali, a wizja ślubu stawała się coraz bardziej realna, jednak pojawiła się pewna przeszkoda – ta dwójka się nienawidziła.
Awantura na lodzie
Różnice między Maley i Adamem są ogromne, choć ich matki zdają się tego nie dostrzegać. Od wyzwisk i kłótni po przebijanie opon w rowerze i przepychanki – tak wygląda codzienność sąsiadów. Łączy ich tylko jedna rzecz – pasja do łyżew; ona trenuje łyżwiarstwo figurowe, on hokej.
Właśnie to jedno podobieństwo sprawia, że dwoje nastolatków musi zacząć współpracować. Po wypadku Adama trener zmusza Maley, aby ta pomogła chłopakowi w powrocie do formy. Choć oboje są przekonani, że wspólne treningi okażą się katorgą, wydarzenia szybko przybierają nieoczekiwany obrót.
Ben
W historii pojawia się Ben – konkurent Adama w drodze do awansu na kapitana. Chłopak wyraźnie próbuje nawiązać z Maley głębszą relację i – choć jego motywy z pozoru nie wydają się złe – od razu można zrozumieć, o co mu chodzi. Ma on ogromne znaczenie dla fabuły, dodaje pikanterii relacji Adama i Maley, wprowadza dynamikę do akcji i zapewnia wiele rozrywki jako jedna z negatywnych postaci.
Lekka i przyjemna rozrywka na zimowy wieczór
Perfectly Wrong to książka typowo młodzieżowa, więc fani cięższej, bardziej zajmującej literatury mogą się zawieść. Jednak powieść ta sprawdzi się doskonale jako lekarstwo na tzw. czytelniczego kaca, bo z pewnością okaże się świetną rozrywką na leniwy wieczór.
Ma lekki i przyjemny język, dopasowany do młodszej widowni, oraz typowo szkolny i ciepły klimat. Zdawać by się nawet mogło, że czytamy coś, co już niedługo może pojawić się na Netlifksie. A zakończenie okazuje się wcale nie takie pewne, jak wydaje się na początku.
Dominuje tu wątek enemies to lovers, który oznacza ni mniej, ni więcej jak „od wrogów do kochanków”. Motyw ten jest jednym z najbardziej popularnych na platformie Wattpad, gdzie pierwotnie mogliśmy przeczytać Perfectly Wrong. Natalia Formuth przedstawiła ten rodzaj romansu w bardzo profesjonalny i przyjemny sposób. Bohaterowie dają się polubić, jako czytelnicy możemy się z nimi utożsamić, a ich pasje i życie są bardzo zróżnicowane. Każde z nich opowiada inną historię, pokazuje inne spojrzenie na świat.
Adam i Maley to z pozoru kompletne przeciwieństwa. Z biegiem czasu okazuje się jednak, że ich podobieństwo jest uderzające. Oboje są uparci i zdeterminowani, gotowi podjąć współpracę z największym wrogiem, by osiągnąć cel. Są też wybuchowi, co skutkuje wieloma kłótniami między nimi, a wysokie ego sprawia, że żadne z nich nie potrafi odpuścić. Dostarczają czytelnikowi wrażeń swoimi słownymi przepychankami i sprawiają, że nie można się z nimi nudzić.
Relacja między bohaterami i szokujące zakończenie
Romantyczna relacja między postaciami rozwija się bardzo powoli. Od małych gestów i pozornie nic nieznaczących słów. Wspólne dążenie do celu – coś kompletnie dla nich odmiennego – sprawia, że odwieczni wrogowie dostają szansę, by poznać się na nowo. Bez pośpiechu docierają do siebie, odkrywają swoje nowe pozytywne cechy.
Zakończenie szokuje i zaskakuje nieprzewidywalnością. Ciężko odłożyć lekturę bez myśli, że wszystko mogło potoczyć się inaczej i wystarczyło zrobić jedną małą rzecz, by zmienić bieg zdarzeń.
Maley i Adam zabierają nas we wspaniałą podróż na łyżwach, pełną kłótni i awantur, zakończoną szokującymi wydarzeniami. Nie ma szans, by się nudzić, gdy ta dwójka jest wśród nas! Perfectly Wrong to lektura idealna dla fanów twórczości Coleen Hoover czy Stephenie Meyer.
Jeśli cierpicie na zastój czytelniczy, zapraszamy do wpisu, w którym tłumaczymy, jak sobie z nim poradzić!