Kukuryku! Afera w kurniku
Książka opowiada o rozgłośni radiowej w Zagrodnie, w której gromada kur zbiera informacje, a kogut Kukuryk przekazuje je wszystkim mieszkańcom. Każdego poranka zwierzęta dowiadują się o sobie, a przy okazji też o sąsiadach, czegoś nowego. Szybko wychodzi na jaw, że rzetelność tych informacji pozostawia wiele do życzenia. Sympatyczne reporterki tak zmieniają sens zasłyszanych słów, że doprowadzają do kłótni. W rezultacie wszyscy mieszkańcy Zagrodna obrażają się na siebie i posądzają dotychczasowych przyjaciół o zarozumiałość i dwulicowość. Na szczęście w porę odkrywają, że przyczyną nieporozumień są audycje radiowe Kukuryka i postanawiają zrobić z tym porządek.
Informacje i plotki
Książka Kukuryku! Afera w kurniku przedstawia szkodliwość plotek. Kury-reporterki przysłuchują się rozmowom mieszkańców niezbyt wnikliwie i szukają sensacji zamiast rzetelnych informacji. Ich niedokładne relacje wywołują konflikty, bo zwierzęta, zaczynają się wzajemnie posądzać o nieszczerość czy wyniosłość. Nawet najbardziej przyjaźni i życzliwi mieszkańcy sprawiają wrażenie fałszywych.
Czytaj także: Top 10 filmów animowanych
Z drugiej strony książka mówi też o odpowiedzialności mediów, które mają ogromny wpływ na to, jak postrzegamy innych. Każde słowo, każda wypowiedź mogą zostać zinterpretowane na wiele sposobów, a kiedy jeszcze zostaną wyrwane z kontekstu, dziennikarz jest w stanie całkowicie zmienić ich sens. To zjawisko jest aż nadto widoczne w mediach plotkarskich, choć pojawiło się także w typowo informacyjnych środkach przekazu. Nie sposób ocenić, jak bardzo jest szkodliwe.
Nowa lektura szkolna?
Dzięki książce Gabrieli Rzepeckiej-Weiss dzieci mogą się bardzo dużo dowiedzieć o otaczającej nas rzeczywistości. Opowieść o Zagrodnie zachęca do samodzielnego osądu każdej informacji, która pochodzi z mediów. Ale nie tylko, bo plotka zasłyszana od koleżanek czy kolegów również może mijać się z prawdą i w rezultacie wpływać na relacje z innymi osobami.
Warto również zwrócić uwagę na to, w jaki sposób książka została napisana. Choć w większości jest prozą, to zaskakuje ilością rymów i powtórzeń, co całkowicie zmienia jej charakter. Zyskuje rytm, który rozkłada akcenty i podkreśla najważniejsze kwestie. Sam tekst nie jest długi, dlatego można go zaproponować początkującym czytelnikom. Dodatkowym atutem publikacji są całostronicowe, barwne ilustracje Doroty Prończuk, z których doskonale można wyczytać emocje bohaterów. To wszystko sprawia, że widziałabym ten tytuł na liście lektur dla klas I-III szkoły podstawowej.
Zobacz: Jak uatrakcyjnić naukę czytania?
Chcesz być na bieżąco ze światem literatury i mieć okazję na zdobycie egzemplarzy wciągających książek? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku.