Strona głównaRecenzje książek i komiksówBiografie"Dom pod kogutami" - recenzja książki Victorii Belim

„Dom pod kogutami” – recenzja książki Victorii Belim

„Dom pod kogutami” Victorii Belim jest kolejną książką tej ukraińskiej pisarki na mojej półce czytelniczej. Autorka serwuje nam autobiograficzną historię rodziny, która jest boleśnie związana z dziejami kraju i jego największymi traumami. Wielki głód i katastrofa elektrowni w Czarnobylu odciskają piętno na bohaterach i pozostawiają niezatarte ślady w ich tożsamości.

  • Autor: Victoria Belim
  • Tytuł: Dom pod kogutami
  • Tłumaczenie: Katarzyna Bażyńska
  • Wydawnictwo: Mova
  • Data premiery: 12 kwietnia 2023 r.
  • Liczba stron: 352

Poszukiwania tożsamości rodzinnej i narodowej

Dom pod kogutami jest opowieścią o drodze Victorii Belim do odzyskania tożsamości narodowej, którą utraciła po latach spędzonych w Stanach Zjednoczonych i w Belgii. Autorka opowiada o atmosferze wielokulturowości, w której się wychowywała. To sprawiło, że przywiązanie do tradycji narodowej nie należało do spraw istotnych w jej życiu. Dopiero agresja rosyjska z 2014 roku oraz protesty na kijowskim Majdanie obudziły w niej chęć powrotu do korzeni. Postanowiła wtedy wrócić do kraju, by spędzić więcej czasu z babcią i lepiej poznać historię swojej rodziny.

Pobyt w Ukrainie stał się okazją do rozwikłania zagadki zniknięcia brata jej dziadka – Nikodima, o którym słuch zaginął w latach 30. XX wieku. Milczenie rodziny nie ułatwiało jej tego zadania. Nieliczne tropy zaprowadziły autorkę do domu pod kogutami, czyli dawnej siedziby radzieckich służb bezpieczeństwa w Połtawie. Tam, na podstawie teczki swego przodka, mogła odtworzyć jego tragiczne losy. Jednocześnie przekonała się, że jego historia nie była odosobniona.

W związku z tym, że babcia autorki niechętnie opowiadała o przeszłości, Victoria musiała prowadzić poszukiwania na własną rękę. Zaprowadziło ją to do wielu miejsc, w których odnalazła nie tylko ślady przodków, ale również cudownych ludzi zajmujących się pielęgnowaniem ukraińskiej tradycji. Skłoniło ją to do refleksji o tożsamości narodowej i korzyściach, jakie płyną ze znajomości własnej kultury i czynników kształtujących ludzi jednakowego pochodzenia.

Emocjonalna podróż w głąb siebie

W książce Dom pod kogutami panuje melancholijny i refleksyjny nastrój. Autorka w poetycki sposób opisuje swoją drogę do odzyskania uczuć patriotycznych. Miotają nią silne emocje, kiedy dowiaduje się, że kraj znalazł się w niebezpieczeństwie, a Rosja po raz kolejny próbuje go zniszczyć. Równie mocno przeżywa konieczność wejścia do budynku, który dotychczas wszyscy członkowie jej rodziny omijali szerokim łukiem. Wiele kosztuje ją odkrycie prawdy, co tak naprawdę stało się z Nikodimem. Jednocześnie dostrzega piękno Ukrainy oraz serdeczność i gościnność jej współczesnych mieszkańców.

Victoria Belim próbuje również zrozumieć członków swojej rodziny, którzy wciąż czują nostalgię za Związkiem Radzieckim. Trudno pogodzić się z tym, że niektórzy umniejszają krzywdę, jakiej doświadczyli Ukraińcy ze strony Rosjan, a jednocześnie podkreślają fałszywe korzyści z przynależności do ZSRR.  

Ukraina ludowa na piedestale

Moje rosnące doświadczenie w poznawaniu literatury ukraińskiej podpowiada mi, że Dom pod kogutami jest książką ważną. Dzięki niej lepiej zrozumiemy naszych sąsiadów. Wszystko to, co Oksana Zabużko — lepiej znana w Polsce — mówiła o historii Ukrainy, tutaj zostało podane w bardziej przystępnej formie. Tym, co jeszcze odróżnia twórczość obu pań, jest kierowanie uwagi na inne dziedziny kultury. Victoria Belim zachwyca się kulturą ludową i tym, co blisko zwyczajnych ludzi. Podkreśla prostotę i mistycyzm. Odwiedza wsie i poznaje ich mieszkańców. Tymczasem Oksana Zabużko opowiada o kulturze wyższej i intelektualistach.

Warto jednak podkreślić, że w książce nie znajdziemy zagmatwanej intrygi. Nie trzeba również być wielkim znawcą historii, by domyślić się, jakie to tajemnicze okoliczności sprawiły, że Nikodim zniknął. Jego historia jest jedną z tysięcy podobnych. Warto natomiast zwrócić uwagę na rozwój relacji pomiędzy autorką a jej babcią. Ich stosunki ewoluują od szorstkiego niezrozumienia po głębokie zaufanie. Dom pod kogutami usatysfakcjonuje tych czytelników, którzy lubią osobiste historie dotyczące poszukiwania własnej tożsamości.


Jeśli interesujesz się literaturą ukraińską, przeczytaj koniecznie naszą recenzję książki Planeta Piołun!

Tematyka
7
Słownictwo
8
Nastrój
7
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Autor: Victoria Belim Tytuł: Dom pod kogutami Tłumaczenie: Katarzyna Bażyńska Wydawnictwo: Mova Data premiery: 12 kwietnia 2023 r. Liczba stron: 352Poszukiwania tożsamości rodzinnej i narodowej Dom pod kogutami jest opowieścią o drodze Victorii Belim do odzyskania tożsamości narodowej, którą utraciła po latach spędzonych w Stanach Zjednoczonych i w Belgii. Autorka opowiada..."Dom pod kogutami" - recenzja książki Victorii Belim

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.