Strona głównaLiteratura„Dopaminowy detoks” – recenzja poradnika Thibauta Meurisse'a

„Dopaminowy detoks” – recenzja poradnika Thibauta Meurisse’a

Nowoczesne technologie przyniosły nie tylko wsparcie dla człowieka, ale również wiele zagrożeń. Internet, a zwłaszcza media społecznościowe, stały się kolejnymi źródłami uzależnień. Nadmierne z nich korzystanie sprawia, że stajemy się mniej produktywni i łatwo się rozpraszamy. W książce Dopaminowy detoks Thibaut Meurisse tłumaczy, dlaczego tak się dzieje i co możemy z tym zrobić.

Dopamina a efektywność

Dopaminowy detoks to naprawdę króciutka książka, bo ma zaledwie 112 stron, a nawet one nie są szczelnie wypełnione tekstem. To sprawia, że zaprezentowane w niej treści są ogólnikowe. Ograniczają się w zasadzie do jednego wyzwalacza dopaminy, którym są media społecznościowe. A także do doświadczeń autora w zakresie walki z prokrastynacją wywołaną przebodźcowaniem. Z tego powodu uznałam, że książka może zainteresować osoby, które nie wiedzą zupełnie nic o dopaminie i jej wpływie na nasze samopoczucie.

Książka składa się z kilku części. Mówi o tym, czym jest dopamina i jak działa na mózg człowieka. Następnie zwraca uwagę, że we współczesnym świecie jesteśmy narażeni na zbyt wiele bodźców. A to sprawia, że coraz trudniej jest nam się skupić na rzeczach ważnych. Tak działa mózg – chce łatwej i szybkiej przyjemności i chce jej coraz więcej. Dlatego istotnym jest, żeby odciąć go od tych bodźców. Najlepiej na 48 godzin, ale w zasadzie każda, nawet 2-godzinna przerwa od rozpraszaczy, przyniesie efekty.

W książce Dopaminowy detoks autor zaproponował kilka prostych metod, które sprawią, że będziemy sięgać po telefon, maila i media społecznościowe rzadziej. Zawarł też kilka wskazówek, jak organizować pracę w ciągu dnia, aby być efektywnym i uniknąć odkładania spraw na później. Pokazał również, jak uniknąć nawrotu skutków przebodźcowania, w tym jak rozpoznać pierwsze sygnały ostrzegawcze.

Czy polecam i komu?

Tak jak już wspomniałam, książka jest krótka i prosta. W związku z tym nie zawiera zbyt szczegółowych informacji i nie wyczerpuje tematu. Nie znalazłam niestety zbyt wielu informacji o autorze, dlatego niewiele mogę powiedzieć o jego kompetencjach. Jest coachem oraz autorem książek i artykułów z zakresu stawiania i osiągania celów. Swój poradnik napisał czytelnie i logicznie, dlatego uważam, że może być przydatny dla osób, które dopiero zaczynają swoją walkę z prokrastynacją. Zdobędą dzięki niemu podstawową wiedzę i będą mogły przeprowadzić łatwe ćwiczenia związane z tematem.


Zachęcamy do przeczytania naszej recenzji Zdrowia psychicznego!

Tytuł:
Dopaminowy detoks
Autor:
Thibaut Meurisse
Tłumacz:
Edyta Ładuch
Wydawnictwo:
Sensus
Data wydania:
7 czerwca 2024 r.
Liczba stron:
112
Tematyka
7
Wyczerpanie tematu
4
Język i styl
7
Przydatność
6
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Dopamina a efektywność Dopaminowy detoks to naprawdę króciutka książka, bo ma zaledwie 112 stron, a nawet one nie są szczelnie wypełnione tekstem. To sprawia, że zaprezentowane w niej treści są ogólnikowe. Ograniczają się w zasadzie do jednego wyzwalacza dopaminy, którym są media społecznościowe. A także do...„Dopaminowy detoks” – recenzja poradnika Thibauta Meurisse'a

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.