Strona głównaLiteratura„Kate in Waiting” Becky Albertalli – recenzja

„Kate in Waiting” Becky Albertalli – recenzja

„Kate in Waiting” to pierwsza wydana w Polsce książka Becky Albertalli spoza Simonverse (nie licząc dylogii, której była współautorką). Pamiętam, jak kilka lat temu zaczytywałam się w powieściach z cyklu Creekwood. Simon, Leah oraz ich przyjaciele już dorośli. Albertalli pożegnała się z nimi w „Love, Creekwood” i pisze o nowych nastoletnich postaciach. Jako że uwielbiam jej twórczość, nie mogłam się oprzeć i sprawdziłam, czy Kate jest godną następczynią Simona.

USTAW SIĘ W KOLEJCE, KATE

Nastoletnia Kate Garfield ma jedno marzenie: chciałaby występować w musicalach przed liczną widownią. Do tej pory dostawała mało znaczące role, przez co nie mogła się wykazać. W końcu zostaje doceniona przez nauczycielkę teatru i w kolejnym szkolnym przedstawieniu, Once Upon a Mattress, ma wcielić się w jedną z głównych bohaterek, Lady Larken.

Nie tylko to cieszy nastolatkę na myśl o nadchodzącym wydarzeniu. Ukochanego jej postaci gra Matt Olsson, który zawrócił Kate w głowie podczas obozu letniego. Dziewczyna będzie jednak musiała ustawić się w kolejce, gdyż chłopakiem zainteresowany jest także Anderson Walker, jej najlepszy przyjaciel. A żadne z nich nie zamierza odpuścić w rywalizacji o serce przystojnego blondyna…

WARTO DAWAĆ DRUGĄ SZANSĘ

Do Kate in Waiting miałam dwa podejścia. Za pierwszym odłożyłam książkę po zaledwie kilku stronach – nie umiałam się w niej odnaleźć. Wróciłam po tygodniu, z lekką obawą, że mimo miłości do młodzieżówek twórczość Albertalli nie jest już dla mnie i przeżyję rozczarowanie. Na szczęście się okazało, że przy pierwszym razie wybrałam nieodpowiedni moment na czytanie tej powieści, bo za drugim strony same się przesuwały. Nie dzieje się tu zbyt wiele, ale ciekawość, jak potoczy się rywalizacja między Kate a Andersonem, nie pozwalała mi odłożyć Kate in Waiting nawet na chwilę. Nie jest to dzieło wybitne, nowatorskie – chociaż pierwszy raz czytałam o takim trójkącie – lecz Albertalli stworzyła lekką, momentami zabawną historię z bohaterami z krwi i kości, a ja właśnie tego oczekuję od książek YA.

BĄDŹ SZCZĘŚLIWA, KATE

Kate in Waiting to książka z rodzaju tych, które zdobyły moje serce głównie dzięki świetnie wykreowanym bohaterom. Szczególnie mam na myśli Kate. Bo jak można nie kochać postaci uwielbiającej Zaplątanych i Pokémony (w dzieciństwie, ale się liczy)? Dawno nie czytałam powieści z tak dającą się lubić protagonistką. Chociaż nigdy nie byłam w podobnej sytuacji co ona i nie dzielę z nią wspólnych pasji, to potrafiłam wyobrazić sobie, co przeżywa. W zależności od wydarzeń kibicowałam bądź współczułam jej. To za nią trzymałam kciuki w rywalizacji o serce Matta (wybacz, Anderson!), chociaż widziałam lepszego dla niej kandydata. Czasem aż wewnętrznie krzyczałam, gdy zdawała się nie dostrzegać subtelnych sygnałów wysyłanych przez innego chłopaka. Chciałam tylko, żeby na końcu odnalazła szczęście, niezależnie z kim. Czy tak się stało, to już musicie sprawdzić sami.

GDY NARZEKANIE NA F WCHODZI ZA MOCNO

Jedyne, co nieco mi przeszkadzało w trakcie czytania Kate in Waiting, to nadużywanie słów z przedrostkiem -f, dotyczących fuckboyów, m.in f-skład czy f-laska. Przez pierwsze kilka rozdziałów nie zwracałam na te wyrazy większej uwagi. Jednak kiedy zaczęły występować na niemal każdej stronie, stało się to dla mnie irytujące. Kate stosowała je, gdy tylko nastąpiła ku temu okazja, nie przepuściła ani jednej.

PODSUMOWANIE

Kate in Waiting to równie dobra pozycja jak Simon oraz inni homo sapiens czy Leah gubi rytm. Jest idealna, jeśli szukacie angażującej młodzieżówki na wolny wieczór. Przypomniałam sobie dzięki niej, za co lubię twórczość Albertalli. Z przyjemnością sięgać będę po kolejne jej dzieła, bo od debiutu trzyma poziom. Mimo że od dawna nie jest nastolatką, potrafi dobrze oddać młodzieżowy świat w książkach, nawet lepiej niż niektórzy młodsi autorzy. Mam nadzieję, że któreś wydawnictwo postanowi wydać także najnowszą jej powieść, Imogen, Obviously.


Jeżeli szukacie innej młodzieżówki z ciekawą, dobrze wykreowaną protagonistką, to zapraszam do recenzji Solitaire Alice Oseman.

Fabuła
7
Bohaterowie
10
Styl
10
Okładka
10
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

USTAW SIĘ W KOLEJCE, KATE Nastoletnia Kate Garfield ma jedno marzenie: chciałaby występować w musicalach przed liczną widownią. Do tej pory dostawała mało znaczące role, przez co nie mogła się wykazać. W końcu zostaje doceniona przez nauczycielkę teatru i w kolejnym szkolnym przedstawieniu, Once Upon...„Kate in Waiting” Becky Albertalli – recenzja

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.