Jacek Piekara od lipca 2022 roku wycofywał się ze współpracy ze swoim macierzystym wydawnictwem – Fabryką Słów. Choć w ciągu niemal 20 lat „seria inkwizytorska” odniosła niemały sukces, ostatni okres autor wspomina niezbyt przyjemnie. Nie bez znaczenia w tej kwestii były zaleganie przez wydawcę z płatnościami oraz spór licencyjny, który o mały włos zakończyłby się w sądzie.
W czerwcu 2023 roku Jacek Piekara ogłosił, że jego nowym wydawcą najprawdopodobniej zostanie Zysk i s-ka. Był jednak bardzo ostrożny – na tamten moment miał podpisaną umowę na jedną powieść. Tak opisał to na platformie X:
To będzie bardzo miłe znaleźć się na jednej półce z tolkienem, martinem, vonnegutem… na razie, w kwietniu 2023, podpisaliśmy umowę na premierową powieść „Ja, inkwizytor: miasto słowa bożego”.
Na efekty współpracy przyszło nam poczekać
Choć umowa została podpisana w kwietniu 2023 roku, powieść ukarze się dopiero 1 października. Będzie to już 18 (!) tom cyklu inkwizytorskiego. A czego możemy się w nim spodziewać? Pod tym względem raczej bez zaskoczeń: pijatyki, orgie i filozoficzne dyskusje okraszone specyficznym poczuciem humoru Mordimera Madderdina.
W Mieście Słowa Bożego nasz ulubiony inkwizytor zostaje zmuszony do rezygnacji z sielskiego życia na feudalnym dworze i wyrusza w tajną misję, której celem jest odzyskanie relikwii po wojennym bohaterze z Mrocznych Wieków. Jednak potężny przeor z Italii ma wobec niej zupełnie inne plany.
Mordimer Madderdin wplątuje się w sieć intryg i spisków. Będzie świadkiem mistycznych obrzędów oraz spotka na swojej drodze groźne demony i podstępnych skrytobójców. Czy uda mu się ujść z życiem z tego kotła z wrzącą trucizną, jak nazywają Italię inkwizytorzy?
Bo pamiętajcie, że:
Biada marnym istotom, gdy wchodzą pomiędzy ostrza potężnych szermierzy.
Jeśli lubicie fantastykę opartą na rodzimych wierzeniach, polecamy Córki Bogini Mokosz.