Fenomen Harry’ego Pottera trwa do dziś. Cały czas powstają kolejne fanowskie opowiadania (fanfiction), a fani zasypują J.K. Rowling własnymi teoriami. Wśród nich znajdziemy takie, które mają do czynienia z symboliką, a inne z rzeczami nurtującymi fanów, rzucającymi nowe światło na znane już fakty. Oto 10 najlepszych z nich!
1. Hermiona wyczuła zapach włosów Rona w Amortencji
Do związku Rona i Hermiony prowadziła długa droga, choć subtelne aluzje co do ich wzajemnych uczuć mogliśmy zaobserwować już w Więźniu Azkabanu, gdzie to panna Granger chwyciła chłopaka za rękę, po czym – oblewając się purpurą – odsunęła zawstydzona.
Jednak to scena z Księcia Półkrwi zasiała między fanami ziarenko dyskusji. Na lekcji u Slughorna dowiadujemy się, jakie zapachy wyczuwa w Amortencji Hermiona. A są to książki, pasta do zębów i… szampon.
Czytelnicy stwierdzili, że szampon do włosów kojarzył się Granger z włosami Rona Weasleya.
2. Bohaterowie opowieści o Trzech Braciach to Dumbledore, Snape, Voldemort i Harry Potter
Z tą teorią zgodziła się J.K. Rowling, chociaż przyznała, że sama na nią nie wpadła. Opowieść o trzech braciach dotyczy w tym wypadku Voldemorta (różdżka), Snape’a (kamień) i Harry’ego (peleryna). Voldemort chciał władzy, Snape cierpiał za utraconą miłością, Harry zaś z kolei sam zdecydował o swoim losie (scena w zaświatach).
Oczywiście teoria ta ma jeden słaby punkt — Snape nigdy nie dostał od Dumbledore’a Kamienia Wskrzeszenia. Tym niemniej Harry i Voldemort niejako dostali od Albusa rzeczone Insygnia i postąpili zgodnie z tym, jak było to w baśni. Co więcej, to Dumbledore jest osobą, którą Harry spotyka na skrzyżowaniu świata materialnego i zaświatów.
3. Dursleyowie byli okropni dla Harry’ego, bo był horkruksem
Ta teoria ma wiele dziur. Wiemy, że horkruksy sprawiały, że z ludzi wychodziły ich największe słabości oraz wady. Dursleyowie, którzy żyli z Harrym pod jednym dachem, byli wyjątkowo podatni na moc Voldemorta w chłopaku, w związku z czym potwornie go prześladowali. Tak twierdzą czytelnicy, Rowling nie potwierdziła tej teorii.
A jest dość niemożliwe do realizacji, chyba, że wszyscy Gryfoni skakaliby Harry’emu do oczu.
4. Ginny użyła eliksiru miłosnego na Harrym
Nagłe zauroczenie Ginevrą Weasley mogło zaskoczyć wielu fanów Pottera. Harry nigdy nie poświęcał jej zbyt dużo uwagi – o wiele więcej dostawała jej Hermiona. Fani więc uznali, że młoda Weasley użyła na Wybrańcu eliksiru miłości.
Słaba strona tej teorii jest taka, że żaden eliksir miłosny nie działa długo. Ginny nie mogłaby go podawać Harry’emu cały czas, w związku z czym uczucia szybko by wyparowały. Chyba, że słaby eliksir po prostu obudził to, co było w głębi serca chłopaka, aczkolwiek wielu wierzy, że Ginevra była ponad takie infantylne sztuczki.
5. Krzywołap był kotem Potterów
Jak wiadomo, Potterowie mieli kota. Po lekturze listu Lily Potter w Insygniach Śmierci Harry zastanawia się nawet przez chwilę, czy futrzak ma się dobrze.
Mógłby być kotem rodziców Wybrańca. Jak wiadomo, magiczne stworzenia (a Krzywołap jest kuguarem) żyją znacznie dłużej, wątpliwym jest też, żeby Voldemort zawracał sobie głowę mordowaniem kota. To tłumaczyłoby chęć Krzywołapa do zemsty na Peterze Pettigrew i pomaganie Syriuszowi.
Słaba strona tej teorii jest taka, że ani Syriusz, ani Remus, ani Hagrid kota nie rozpoznali.
6. J.K. Rowling nie istnieje
Są na świecie ludzie, którzy twierdzą, że autorka serii Harry Potter w rzeczywistości nie istnieje. Ich zdaniem serię stworzyła grupa ghost writerów, a Rowling jest jedynie ich „twarzą”. Jako podstawę swoich twierdzeń fani uznają fakt, że niemożliwym jest, by jedna osoba była w stanie w ciągu 10 lat napisać 6 książek, które zostaną przetłumaczone na 55 języków i sprzedane w 250 milionach kopii. Co ciekawe, jest też grupa ludzi wierząca, że J.K. Rowling zmarła w trakcie tworzenia serii, którą ukończył za nią ktoś inny, kto do dziś się podszywa pod pisarkę.
Brzmi trochę jak teoria o sobowtórze Avril Lavigne, która wybuchła kilka lat temu w internecie…
7. Ron Weasley to Albus Dumbledore
Choć brzmi absurdalnie, to jedna z najpopularniejszych teorii krążących wśród fanów Pottera. Zakłada ona, że Ron Weasley to podróżujący w czasie Albus Dumbledore. Jako argumenty, potwierdzające te domysły, czytelnicy podają kolor włosów (Dumbledore w młodości był rudowłosy), ogólny wygląd zewnętrzny (obaj są wysocy i szczupli), blizna pod kolanem, o której wspomniał niegdyś dyrektor (Syriusz pod postacią psa ugryzł Rona właśnie w nogę) oraz rzekoma niechęć do Hermiony.
Zwolennicy tej teorii zwracają też uwagę na fakt, że Dumbledore zawsze wiedział, kiedy Harry potrzebuje pomocy, jakby zawsze był u jego boku.
Trzeba przyznać, że ta teoria nie tylko brzmi absurdalnie, ale opiera się też na wydumanych podstawach. Zresztą, sama J.K. Rowling zdementowała te domysły.
8. Severus Snape nie zginął
Severus Snape poniósł śmierć po tym, jak Voldemort nakazał Nagini go zaatakować. Jeden z fanów Harry’ego Pottera wysnuł jednak teorię, że demoniczny Mistrz Eliksirów tak naprawdę nie umarł. Argumentował to faktem, że gdyby zginął, jego duch pokazałby się Harry’emu, gdy ten użył Kamienia Wskrzeszenia.
Jednak teoria posiada pewne braki, bowiem Potterowi ukazały się duchy osób, które traktował jak rodzinę, ludzi, którzy byli dla niego ważni.
9. George Weasley to Willy Wonka
Wielu fanów zastanawiało się, jak wyglądało dalsze życie George’a Weasleya po tym, jak stracił ukochanego brata. Ktoś wpadł na pomysł, że George zrezygnował z prowadzenia sklepu z magicznymi dowcipami i pod zmienionym nazwiskiem otworzył własną fabrykę czekolady.
Tak, są ludzie, którzy twierdzą, że George to tak naprawdę Willy Wonka.
Jako argumenty podają choćby to, że obaj panowie posiadają ten sam kolor włosów i mają słabość do słodyczy. Co więcej, Wonka narzekał na problemy ze słuchem, a Weasley stracił przecież ucho podczas Bitwy Siedmiu Potterów.
10. Dementorzy działali na Pottera silniej, ponieważ miał w sobie dwie dusze
I teraz horkruksowa teoria. Tym razem związana z Dementorami. W Więźniu Azkabanu Lupin tłumaczy Harry’emu, że Dementorzy mają na niego taki wpływ, bo w swoim życiu przeszedł o wiele więcej niż inni.
Jest jednak teoria, która mówi, że strażnicy Azkabanu wyczuwali drugą duszę w czarodzieju. Chodzi o tkwiący w nim fragment duszy Voldemorta. To by mogło tłumaczyć ich wyjątkowe zainteresowanie głównym bohaterem, w końcu Harry jeszcze tak wiele nie przeżył, widział śmierć rodziców, potem był Kamień Filozoficzny i Komnata Tajemnic, ale taki Snape czy Dumbledore przeżyli w swoim życiu o wiele więcej, a jednak Dementorzy tak na nich nie oddziaływali. Dwa posiłki na raz wydają się tutaj bardzo dobrym wytłumaczeniem.
A jaka jest Wasza ulubiona teoria ze świata Pottera?
Jeśli jesteście ciekawi, czy powstanie adaptacja Przeklętego Dziecka, zapraszam Was do lektury naszego najnowszego newsa!