Strona głównaRecenzje książek i komiksówPoradniki, życie, podróże, rozrywka„nie Wszystko o straszeniu. Przewodnik dla młodych tropicieli duchów w Polsce” Anny...

„nie Wszystko o straszeniu. Przewodnik dla młodych tropicieli duchów w Polsce” Anny Jurczyńskiej

nie Wszystko o straszeniu. Przewodnik dla młodych tropicieli duchów w Polsce Anny Jurczyńskiej to książka obiecująca niezwykłe przygody podczas zwiedzania polskich zamków i pałaców. W okresie wakacyjnym będzie doskonałym źródłem inspiracji dla poszukiwaczy miejsc, które warto zobaczyć.

Od pewnego czasu rozglądałam się za książką skierowaną do dzieci, w której znalazłyby się legendy o duchach pojawiających się w znanych obiektach turystycznych. Takich pozycji na rynku wydawniczym jest naprawdę niewiele. nie Wszystko o straszeniu jest przewodnikiem, który całkowicie spełnia moje oczekiwania. Co prawda nie wyczerpuje tematu, jednak w znacznym stopniu zaspokaja potrzeby młodych tropicieli duchów. Opisuje niemal czterdzieści miejsc nawiedzanych przez różnorodne zjawy.

Ile zamków, tyle duchów

We wstępie autorka w kilku akapitach opisuje, gdzie i kiedy można najczęściej spotkać ducha oraz jak się wtedy zachować. Przedstawia też powody, dla których widma straszą, a także wyjaśnia, jak to robią. Pokusiła się nawet o wyróżnienie typów duchów. Wydaje się, że większość zjaw to kobiety – Białe lub Czarne Damy, wśród  których są królowe i królewny, ale też szlachcianki, mieszczki, a nawet czarownice. Wśród męskich duchów można spotkać rycerzy, szlachciców, żołnierzy oraz osoby duchowne. Niektóre występują w parach, bo gdy umarły, były nieszczęśliwie zakochane. Innym razem pojawiają się w towarzystwie zwierząt. Kombinacji jest co niemiara.

Przewodnik w pełnym tego słowa znaczeniu

nie Wszystko o straszeniu jest świetnym przewodnikiem. Zawiera niewiele tekstu, który jest utrzymany w pogodnym tonie. Sytuacje, które doprowadziły do narodzin ducha, zostały opisane na tyle łagodnie, że z powodzeniem można je zaprezentować nawet przedszkolnym turystom. Zwykle legenda opisująca ducha zajmuje trzy strony, a i te nie są wypełnione od marginesu do marginesu. Do tego szczypta ciekawostek i informacji o zamku albo innego rodzaju budowli nawiedzanej przez zjawę. Dokładnie tyle, ile potrzebuje młody podróżnik, by poznać dane miejsce i jego historię, a potem uważnie się rozglądać w poszukiwaniu półprzezroczystych lokatorów.

Ważną rolę w tej książce pełnią ilustracje. Wykonane zostały przez Aleksandrę Lisek, a ich kolorystyka ogranicza się do trzech barw: czarnej, białej i seledynowej. Oddają w ten sposób nastrój tajemniczości. Co ważne, nie przedstawiają żadnych makabrycznych scen, co jest kolejnym ukłonem w stronę młodego odbiorcy. Również upiory i szkielety raczej nie będą się śniły czytelnikom po nocach.

Na wewnętrznej części okładki znajduje się mapa Polski, na której zaznaczono miejsca opisane w książce. Publikacja zachęca do przygody i poznawania świata na własną rękę. Ułatwić to powinna zamieszczona na końcu bibliografia oraz lista źródeł internetowych, zawierających dodatkowe informacje.

Osobiste refleksje

Od kiedy mam dzieci, w wielu aspektach życia podążam za ich potrzebami. Podróże i wypoczynek również zostały im podporządkowane. Nie chodzę już po górach, za to więcej zwiedzam. Coś straciłam, by zyskać coś nowego. A dzieci uwielbiają zamki i straszne opowieści. Ich bogactwo w Polsce jest zachwycające. Uważam, że czerpanie z rodzimych legend i tradycji jest bardzo rozwijające. nie Wszystko o straszeniu doskonale wpisuje się w moje potrzeby, nie tylko jako rodzica, ale również jako osoby ciekawej świata i zafascynowanej odkrywaniem jego tajemnic.


Podróżnikom polecam również recenzję „Atlasu osobliwości”!

Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.