Czym kierujecie się przy wyborze książek? Opisem, wyglądem czy recenzjami? Największe znaczenie dla mnie ma charakterystyka, później ocena, na samym końcu okładka. Chociaż są takie pozycje, od których nie mogę odwrócić wzroku. Po prostu czuję, że muszę mieć je na półce, niezależnie od treści.
Książki z Wydawnictwa IX mają oryginalne okładki, co za tym idzie, każda ma w sobie coś, co przyciąga czytelnika. Trudno było mi się zdecydować i wybrać te najlepsze, ale jakoś się udało. Jesteście ciekawi?
(6) Powrót
Każdy, kto mnie zna, wie, że kocham minimalizm i mrok. Ta okładka może do minimalistycznych nie należy, ale z pewnością jest w niej coś strasznego. Czerń i czerwień z dodatkami szarości tworzą świetną, intrygującą czytelnika kompozycję. Do tego jeszcze ta tajemnicza twarz na środku, która ciekawie zgrywa się z opisem.
(5) Oczy pełne szumu
Grafikę z pewnością możemy zaliczyć do minimalistycznych. Jest w niej coś tajemniczego, co fascynuje czytelnika. Łączy się z tytułem, gorzej z opisem, ale nadal uważam, że ma klasę.
(4) Podarować niebo
To jest chyba najbardziej kolorowa okładka od Wydawnictwa IX. Żółć i czerwień współgrają ze sobą, a kontrast stanowi dla nich skała z rozbitym statkiem kosmicznym. Każda okładkowa sroka będzie chciała mieć taką książkę na swojej półce.
(3) Przesmyk
Trudno mi opisać tę okładkę. Po prostu bardzo mnie zaintrygowała. Trzy tajemnicze cienie w jej centrum i grupa ludzi znajdujących się poniżej nich. Trudno domyślić się, czego będzie dotyczyć treść pozycji, ale to sprawia, że wszystko jest takie niezwykłe.
(2) Wszystkie grzechy korporacji Somnium
Tajemnicza, mroczna, czyli to, co lubię. Po przeczytaniu tej książki śmiało mogę powiedzieć, że okładka zgrywa się z treścią. Opowiadania po lekturze zostawiają nam w głowie taką samą dziurę, jak ta widoczna na grafice.
(1) Ziemia nieświęta
Ta propozycja nie mogła się nie pojawić. Książka znajduje się u mnie na półce i na żywo wygląda jeszcze lepiej. Czerń połączona z szarością tworzą wspaniałą kompozycję, od której czytelnik nie może odwrócić wzroku.
To już koniec zestawienia. Która z wyżej wymienionych okładek najbardziej was zaciekawiła? Koniecznie dajcie znać!
