Strona głównaRecenzje książekLiteratura obyczajowa, romanse„Propozycja dżentelmena” Julii Quinn jako retelling baśni o Kopciuszku

„Propozycja dżentelmena” Julii Quinn jako retelling baśni o Kopciuszku

Historia Sophie Beckett i Benedicta Bridgertona to nie tylko opowieść o miłości od pierwszego wejrzenia i pokonywaniu przeciwności losu. Odnajdziecie tu wiele znajomych sobie motywów i postaci, jak choćby zła macocha i podłe przyrodnie siostry – bo Propozycja dżentelmena to nie tylko kolejny romans historyczny, ale i retelling baśni o Kopciuszku.
Egzemplarz książki – w ramach współpracy barterowej – otrzymaliśmy od:
Wydawnictwo Zysk i S-ka

Sophie wychowuje się w wiejskiej posiadłości hrabiego Richarda Gunningwortha. Ma świetną guwernantkę i eleganckie stroje, a służba dba, by niczego jej nie brakowało. Jedyne, czego nie dostaje, to uwagi ze strony swojego ojca – bo Sophie jest bękartem. Choć jej oficjalny status to „wychowanica”, nikt, kto zobaczy ich razem, nie uwierzy, że nie łączą ich więzy krwi.

Pewnego dnia Sophie dowiaduje się, że wkrótce do posiadłości przyjedzie hrabia ze świeżo poślubioną żoną i jej dwiema córkami. Dziewczynka nie posiada się z radości, że wreszcie będzie miała siostry. Macocha szybko jednak sprowadza ją na ziemię i wyraźnie zaznacza granicę między „panienkami” a bękartem. Sophie musi znać swoje miejsce. Wkrótce dochodzi jednak do tragedii – ginie hrabia Richard – a wtedy los sieroty gwałtownie się pogarsza. Co prawda nie traci dachu nad głową, ale musi pracować za trzy…

Okładki Bridgertonów
fot. Dominika Giżycka

Brzmi znajomo, a Julia Quinn dopiero się rozkręca!

Gdy lady Bridgerton organizuje maskaradę, macocha i jej córki szykują się na bal. Oczywiście w przygotowaniach pomaga nasz biedny Kopciuszek. Sama także chętnie wzięłaby udział w wydarzeniu, jednak pozostają jej tylko marzenia. Aż do chwili, w której ochmistrzyni wraz z pokojówkami zabierają się do pracy. Sophie zostaje wyszorowana i ubrana w suknię po babce. Lokaj zawozi ją na bal. Musi pamiętać tylko o jednym – koniecznie powinna być w domu przed północą!

Na balu Sophie poznaje swojego księcia – Benedicta Bridgertona. Dla obojga jest to miłość od pierwszego wejrzenia, jednak będzie musiało upłynąć trochę czasu, zanim zdadzą sobie z tego sprawę i się odnajdą. Jednak czy miłość zatriumfuje, gdy okaże się, że Sophie jest tylko biedną służącą?

Barwione brzegi Bridgertonów
fot. Dominika Giżycka

Propozycja dżentelmena – przewrotny tytuł dla baśni

Choć Benedict wielokrotnie składa Sophie różne propozycje, zwykle z gatunku tych nie do odrzucenia, to tytuł książki nawiązuje akurat do tej, której dziewczyna nie mogła przyjąć. Sophie, choć całym sercem kocha pana Bridgertona, za nic w świecie nikogo nie skazałaby na los podobny do tego, który spotkał ją samą. Można tu mówić więc o pewnej przewrotności, bo dżentelmen nigdy nie powinien proponować kobiecie, by została jego kochanką i narażała na szwank swoją reputację – nawet jeśli jest tylko służącą.

A czego jeszcze możecie się spodziewać poza klasycznym szczęśliwym zakończeniem? Jak to zwykle u Julii Quinn: mnóstwa spotkań towarzyskich, barwnych postaci i skrzących humorem dialogów. Gdy bohaterowie zaczynają się przekomarzać, niejednokrotnie ciężko zachować powagę. To świetna lektura, która pozwoli oderwać się od codzienności, a nowe wydanie od Zysk i s-ka nacieszy oko pięknymi okładkami i barwionymi brzegami.

Przeczytaj także: Mój książę Julii Quinn w całkiem nowej odsłonie! [RECENZJA] i Ktoś mnie pokochał Julii Quinn [RECENZJA]

Dominika Giżycka
Dominika Giżycka
mgr filologii polskiej, redaktorka, dziennikarka i przedsiębiorczyni, współautorka bookstagrama ksiazkibezlimitu
Tytuł:
Propozycja dżentelmena
Autor:
Julia Quinn
Tłumacz:
Agnieszka Kowalska, Katarzyna Krawczyk
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
8.04.2025
Liczba stron:
460
Fabuła
9
Język i styl
10
Bohaterowie
8
Czytaj więcej recenzji
Może cię zainteresować

Zostaw komentarz

Wprowadź swój komentarz
Wprowadź swoje imię

Sophie wychowuje się w wiejskiej posiadłości hrabiego Richarda Gunningwortha. Ma świetną guwernantkę i eleganckie stroje, a służba dba, by niczego jej nie brakowało. Jedyne, czego nie dostaje, to uwagi ze strony swojego ojca – bo Sophie jest bękartem. Choć jej oficjalny status to „wychowanica”,...„Propozycja dżentelmena” Julii Quinn jako retelling baśni o Kopciuszku

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.