O języku polityki
Najnowsza książka Michała Rusinka pt. Ptak dodo, czyli co mówią do nas politycy będzie miała premierę 27 lipca 2023 roku. Książka ta z pewnością pomoże odróżnić prawdę od propagandy, co w obecnych, ciekawych czasach, wydaje się zadaniem karkołomnym, choć niezbędnym. Świat polityki posługuje się słowem, by przekonać wyborców do swoich racji.
Język nie tylko opisuje świat, ale także go tworzy. Zwłaszcza język polityki. Pojawiają się w nim określenia nie tego, co widzimy za oknem, ale tego, co – zdaniem polityków – powinniśmy widzieć, żeby nasza wizja świata była owym politykom na rękę. Tak, jest to swego rodzaju bomba, bo prędzej czy później owa strategia obrócić się musi przeciwko nam i przeciwko dość kruchej – jak widzimy nie tylko w naszym kraju – demokracji. Ale języka nie należy się bać, bo strach paraliżuje. Należy go słuchać, przyglądać się mu ze stosowną dozą sceptycyzmu, interpretować, a jeśli trzeba – wyśmiewać. Śmiech jest doskonałą bronią przeciwko szkodliwym absurdom polityki.
– w wywiadzie z Kariną Caban mówi autor.
materiały prasowe Wydawnictwa Znak
Bądźmy czujni
Na pytanie o to, na co powinniśmy zwracać baczną uwagę, uczestnicząc obecnie w życiu publicznym, Michał Rusinek odpowiada:
Na dehumanizację, której pomruki można coraz częściej usłyszeć w języku polityków. Bo dehumanizacja, czyli traktowanie swoich przeciwników, a właściwie: wrogów, jakby nie byli ludźmi, może mieć – jak uczy nas historia – konsekwencje pozajęzykowe. Bywa, że przemoc językowa przeradza się w przemoc fizyczną. Nie ma co udawać, że jesteśmy państwem w pełni demokratycznym: od wielu lat – już nie. Ale ja wciąż wierzę, że jeśli nie damy się zarazić językiem, jakim próbują nas zarazić politycy, mamy szansę przywrócić w Polsce demokrację. A nie damy się nim zarazić, jeśli będziemy się mu bacznie przyglądać i krytycznie go oceniać. No i jeśli będziemy potrafili się z niego śmiać.
Żyjemy w ciekawych czasach. Mądrość ludowa mówi, że bywa to przekleństwem. Jednak mimo wszystko warto spojrzeć na teraźniejszość z dystansem i uśmiechem. Michał Rusinek proponuje takie właśnie podejście, czego wyrazem są teksty zawarte w książce Ptak dodo, czyli co mówią do nas politycy. Z ironicznym poczuciem humoru i starannym językiem demaskuje niebezpieczne mechanizmy i prawidłowości politycznego języka. Myślę, że jest na co czekać!
Michał Rusinek od lat kojarzony jest z Wisławą Szymborską, z którą długo współpracował. Przeczytajcie nasz artykuł o twórczości noblistki!
