O czym opowiada Syrena?
Powieść Syrena skupia się na losach Alicji, która uwielbia opowiadać o wszystkim, co kryje się w morzach i ocenach. Dziewczyna zagłębia się w ten niesamowity świat, czytając rozmaite książki, m.in. o delfinach. Jednak na co dzień bohaterka zmaga się z tęsknotą za dawną przyjaciółką z dzieciństwa. Dziewczyna żyje wspomnieniami, analizuje każdy szczegół i momentami sprawia wrażenie oderwanej od rzeczywistości. Alicja na swojej drodze spotyka wiele osób, które mają ogromne znaczenie w jej życiu. Dla bohaterki ważną rolę odgrywa również muzyka. W książce pojawiają się przede wszystkim opisy wakacyjnych wyjazdów i momentów spędzanych w rodzinnym gronie. Oprócz tego w powieści występują motywy baśniowe związane z morskim światem.
Głębia
W książce Syrena pojawiają się liczne i rozległe metafory. Wiele obiektów i sytuacji jest ujętych w bardzo refleksyjny oraz poetycki sposób. Podczas czytania odczuwa się głęboki spokój. Autorka stworzyła historię, którą mimo poruszanych tematów czyta się lekko. Książka w dużej mierze skupia się na myślach bohaterki. Syrena ukazuje codzienne życie – świętowanie urodzin, chodzenie do kościoła. Podczas czytania książki pojawia się wiele niejasności. Odbiorca odkrywa przeszłość bohaterki powoli i stopniowo. Można mieć wrażenie, że w czasie lektury czas zwalnia, a wykreowana rzeczywistość nie wydaje się jednoznaczna. Powieść balansuje na granicy snu i realności.

Konwencja baśniowa
Elementy baśniowe są wplatane stopniowo, a pod koniec zdecydowanie ich nie brakuje. Janczewska bardzo ciekawie tworzy oniryczny klimat, pełen magii i niepokoju. Duże wrażenie zrobiło na mnie to, gdy Alicja znalazła się o północy przy fontannie Neptuna. Bardzo podobał mi się mroczny, zmysłowy i magiczny opis nocy. Autorka w powieści nawiązała m.in. do historii Małej Syrenki i Opowieści z Narnii. Baśniowy świat pozwolił na to, aby cofnąć się do czasów dzieciństwa. Bohaterka uciekała do niego, aby przepracować problemy, z którymi mierzyła się w realnym życiu.
Książka jest napisana w ciekawy i nieszablonowy sposób. Jednak podczas czytania trzeba poświęcić Syrenie nieco więcej uwagi, aby zrozumieć, co ma do przekazania i dostrzec jej głębię. Momentami powieść bardzo się dłuży – mogłaby być trochę krótsza. Rozległa fabuła utrudnia płynność czytania i sprawia, że łatwo jest się rozproszyć.
Przeczytaj także: Wszystko pochłonie morze – recenzja świetnej powieści Magdaleny Kubasiewicz