O japońskich animacjach słyszał praktycznie każdy, ale można odnieść wrażenie, że gatunek ten ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Jasne, niektóre produkcje pozostawiają wiele do życzenia, ale nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. Przedstawiam moje top 5 z nadzieją, że zdołam przekonać was do zagłębienia się w temat. A Ty? Który film anime wybierasz?
1. Kimi no Na wa
Piękny i wzruszający film o miłości, z niebanalną fabułą i niezwykłą animacją. Opowiada historię dwojga nastolatków połączonych niezwykłą, tajemniczą więzią, która sprawia, że w niekontrolowany sposób zamieniają się ciałami i błądzą między jawą a snem, próbując zrozumieć, a przede wszystkim zapamiętać własne wizje.
Autorem scenariusza i reżyserem jest Makoto Shinkai. Produkcja miała swoją premierę w 2016 roku. Film cieszy oko i ucho – zachwyca niezwykłymi, szczegółowymi kadrami, świetnie odzwierciedla atmosferę panującą w Tokio, jak i na spokojnych, wiejskich przedmieściach. Dodatkowo, animacji towarzyszy klimatyczna, idealnie zgrana muzyka. Film plasuje się na pierwszym miejscu w rankingu najlepszego filmu anime na filmwebie i shindenie. Zdobywca nagrody publiczności japońskiej akademii filmowej. Najlepszy film animowany według Stowarzyszenia Krytyków Filmowych z Los Angeles i San Francisco.
2. Chodzący zamek Hauru
Moja ulubiona produkcja w zestawieniu, kolejna świetna praca studia Ghibli. Film z 2004 roku jest pełen abstrakcji i magii. Właściwie wszystko jest tu czarujące: tytułowy Hauru – czarodziej ze swoim wyjątkowym, lekkim uśmiechem, sapiący psiak, dreptający na krótkich nóżkach u boku naszej bohaterki, tajemniczy strach na wróble, zła wiedźma ze swoimi zamaskowanymi sługami w zdecydowanie zbyt ciasnej lektyce. Jedynym wyjątkiem od tej baśniowej scenerii jest tło całej akcji, czyli tocząca się wojna.
Główną bohaterką jest Sophie, na którą zostaje rzucona klątwa, przez co przybywa jej dobrych parędziesiąt lat. Zrezygnowana udaje się w góry, by po drodze przez przypadek pomóc pewnemu strachowi na wróble i odnaleźć tytułowy zamek, gdzie postanawia zostać pomocą domową. Polecam ten film każdemu, jest świetnym pomysłem na początek waszej przygody z anime.
Czytaj także: Najlepsze animacje i bajki anime dla dzieci – TOP 5
3. Spirited away
Druga już, ale zdradzę też, że nie ostatnia, produkcja studia Ghibli na liście. Spirited away, czyli na polski W krainie bogów, a oryginalnie Sen to Chihiro no Kamikakushi, co z kolei w wolnym tłumaczeniu oznacza „tajemnicze zaginięcie Sen i Chihiro” to film, w którym studio Ghibli absolutnie puściło wodze swojej wybujałej fantazji.
O symbolice wydarzeń i postaci można by rozprawiać godzinami, film bowiem niesie za sobą masę mniej i bardziej ukrytych przekazów. Ponadto, mimo upływających lat jego wartość merytoryczna nie maleje, a film miał swoją premierę w 2001 roku. Oprócz przekazu, anime oczarowuje swoją oprawą graficzną pełną niesamowicie kreatywnych elementów. Główną bohaterką jest tu Chihiro, która, za sprawą przypadku, utkwiła w krainie bogów. Może to brzmieć wzniośle, ale jest to miejsce pełne wymyślnych, czasem zabawnych, a czasem niepokojących stworzeń. Produkcja plasuje się na drugim miejscu w rankingu filmweb w kategorii film anime i jest aktualnie dostępna na Netfilxie.
4. Totoro
Kultowa animacja studia Ghibli. Bajkowa opowieść, która skradła serca tysięcy fanów. Podczas niespełna półtora godzinnego seansu śledzimy przygody sióstr, które, wraz z ojcem, przeprowadzają się do wiejskiego domu w spokojnej, czarującej okolicy. Wkrótce dziewczynki odkrywają coraz to nowe magiczne stworzenia, normalnie niewidoczne dla dorosłych; w tym właśnie Totoro, tajemniczego, acz puchatego leśnego strażnika.
Produkcję zapamiętałam bardzo ciepło, a mieszkańcy lasu na długo zapadli mi w pamięci, nie można jednak nie docenić drugiej strony historii, gdzie Mei i Satsuki wraz z tatą odwiedzają w szpitalu swoją chorą matkę. Rodzinne więzi przedstawione w filmie jeszcze bardziej umilają nam seans i sprawiają, że cały czas trwania filmu jest doskonale wykorzystany. Choć anime ma swoje lata – premiera odbyła się w 1988 roku – animacja naprawdę daje radę i uważam, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana popkultury czy kinematografii.
5. Wilcze dzieci
Choć na pierwszy rzut oka opis może nie zachęcać: studentka, która ma romans z wilkołakiem i rodzi mu dzieci. Zapewniam jednak, że jest to pozycja warta szansy.
Film wyreżyserowany przez Mamoru Hosode miał swoją premierę w 2012 roku. Wywołał poruszenie wśród fanów anime, bo przecież nie często możemy oglądać tego typu produkcje na kinowym ekranie. Mamoru nie zawiódł. Jest to piękna i pogodna, ale przy tym bardzo wzruszająca i momentami smutna produkcja, która bez trudu może doprowadzić do łez. Opowiada głównie o rodzinie, o trudach wychowywania dzieci, o matczynej trosce i miłości.
Pokazuje codzienność zabarwioną wilczą naturą maluchów, które długo nie mogą nad nią zapanować, a także starania ich matki w zapewnieniu im najlepszych warunków życia, bezpieczeństwa i szczęścia. Opowieść o bezwarunkowej akceptacji i życiu. Nie gwarantuję, że film ten przypadnie do gustu każdemu – nie spodziewajmy się zbyt wielu zwrotów akcji i pełnej napięcia atmosfery. Mimo to nagroda japońskiej akademii filmowej dla najlepszej animacji filmowej roku o czymś świadczy.
Tym sposobem dochodzimy do końca mojej listy. Dziękuję za uwagę i zapraszam do innych artykułów na naszej stronie. Od siebie polecam quiz z którego dowiesz się, którą postać z Harrego Pottera przypominasz najbardziej.