Trzymaj się historią o trudnym problemie – samobójstwie nastolatków
Każdy z nas był lub jest nastolatkiem. Każdy chodził lub chodzi do szkoły. To miejsce i czas, gdy poznajemy swoich pierwszych, czasami najważniejszych przyjaciół. To czas, gdy każdy zawód i zranienie przeżywa się dwa razy mocniej, każda miłość jest najbardziej zapalczywa, a radość i smutek przeplatają się wzajemnie, przechodząc ze skrajności w skrajność. Dlatego tak bardzo potrzebujemy drugiej osoby przeżywającej to samo – naszego wsparcia, naszej nadziei.
Trzymaj się opowiada o stracie tego, co wydaje się najważniejsze – przyjaciółki, najbliższej sercu, z którą dzieli się radość, smutek i wszystkie przeżycia. Po jej stracie wszystko wywołuje poczucie beznadziei, samotności i ogromnego smutku – jak teraz zrobić cokolwiek bez jej głosu, żartów, śmiechu? Jak wyobrazić sobie samotny dzień w szkole i popołudnia bez znaczenia? Jak wrócić do codzienności, kiedy wszystko wydaje się wybrakowane?
Książka Niny LaCour, autorki Tak jest okej, opowiada o życiu nastoletniej Caitlin po stracie Ingrid, która pewnego dnia, bez ostrzeżenia, zakończyła swoje życie. Była żywiołową nastolatką, wyróżniającą się swoim talentem, urodą i podejściem do życia – według wszystkich, którzy obserwowali jej kruche życie. Obraz nastolatki zmienia się, gdy Caitlin odkrywa jej dziennik. Niełatwo przychodzi jej czytanie kolejnych wpisów o życiu Ingrid – okazują się takie smutne, pełne bólu i agresji. Sama dziewczyna wydaje się taka nieznajoma. Caitlin zastanawia się, dlaczego Ingrid miała drugie życie, do którego jej nie dopuściła?
Gdybym mogła cofnąć czas…
Moja najbliższa przyjaciółka nie żyje, a ja mogłam ją ocalić. I bardzo źle z mojej strony, fundamentalnie i boleśnie źle, że weszłam dziś do domu uśmiechnięta.
Trzymaj się jest opowieścią o poszukiwaniu odpowiedzi. Główna bohaterka spędza dnie, szukając odpowiedzi na pytania odnośnie śmierci przyjaciółki. Zastanawia się, czy mogła zrobić coś, aby pomóc Ingrid i zapobiec katastrofie. Zmagając się z poczuciem winy, odkrywa kolejne kartki dziennika, wydzielając sobie je, aby zapobiec przemijaniu. Jednocześnie przeżywa swoje własne oczyszczenie i drogę do uzdrowienia, poszukując swojego własnego ja, miłości i przyjaźni.
Caitlin musi nie tylko zmierzyć się ze śmiercią Ingrid, ale również ze sobą i swoimi demonami. Obserwujemy piękny, lecz trudny proces uzdrawiania, budowania zaufania i relacji. Nawet w momentach, gdy jest bardzo źle i wszystko wydaje się czarne, główna bohaterka odnajduje ogromne wsparcie i miłość. Nie jest sama, chociaż odczuwa niewyobrażalną samotność. W poruszający sposób odnajduje w sobie dobre emocje – miłość, zaufanie, pasję – i świadomie je akceptuje, godząc się z losem, na który nie ma wpływu.
Trzymaj się, nie jesteś sam!
Problem samobójstwa i przemocy psychicznej oraz fizycznej narasta. Statystyki są dramatyczne zarówno wśród nastolatków, jak i wśród całej populacji. W zeszłym roku 2054 osoby podjęły próbę odebrania sobie życia, z czego 138 osób zrobiło to skutecznie. Liczby te dotyczą tylko nastolatków w wieku 13-18 lat.
W 2022 roku doszło do 14 520 zamachów samobójczych, z różnych powodów i w różny sposób. Powody są różnorodne – konflikty z innymi, przemoc w rodzinie, choroby psychiczne, zawody miłosne i wiele innych, często niewyjaśnionych. Ważne jest to, aby reagować na zachowania, które mogą wskazywać na objawy samookaleczania i nie pozostawać obojętnym na problemy bliskich osób – w ich przypadku to my jesteśmy osobami, które mogą pomóc. Nie zawsze jesteśmy w stanie zapobiec katastrofie i trafnie zdiagnozować problem – tak jak Caitlin. Niewątpliwie jednak możemy stać się pośrednimi ofiarami zamachu samobójczego, o czym w osobistej notatce na końcu książki pisze Nina LaCour. Po kilkudziesięciu latach podsumowuje:
To nie była moja tragedia – powtarzałam.
a jednak.
Jeśli obawiacie się, że ktoś może targnąć się na swoje życie lub sami odczuwacie poczucie beznadziei i wszechogarniający smutek, nie bójcie się prosić o pomoc. Szukajcie wsparcia u bliskich lub osób i instytucji, które mogą Wam pomóc. To bardzo ważne i może uratować to, co najcenniejsze – życie. Wszystkie przyszłe radości, miłość i marzenia czekają na to, aby je odczuwać i przeżywać.
Trzymaj się jest bardzo ważną książką, zwłaszcza że opartą na cennych i trudnych doświadczeniach. Polecam ją do przeczytania każdemu – nastolatkowi i dorosłemu. Do grona pouczających i istotnych książek mogę niewątpliwie dołączyć również Monday nie przyjdzie. Tiffany D. Jackson porusza w niej równie poważny problem przemocy i zainteresowania problemami naszych bliskich.
