Wielkie odkrycia muzyczne, trochę nowości oraz krótkie wspomnienie tegorocznego GRAMMYs. Koniecznie sprawdź muzyczne podsumowanie tygodnia, by dowiedzieć się, kto tym razem został wyróżniony!
Dzisiejsze muzyczne podsumowanie tygodnia rozpoczniemy od powrotu do GRAMMYs, ponieważ muszę je podsumować! Ten tydzień minął nadzwyczaj szybko, ale na szczęście udało mi się wybrać parę ciekawych utworów, które zostały podsunięte mi pod nos w splocie dziwnych przypadków.
NAJLEPSZY WYSTĘP GRAMMYs
Pomimo moich ambitnych planów, o których wspominałam we wcześniejszym artykule, nie udało mi się obejrzeć całej gali. Aczkolwiek sporo udało mi się w tym tygodniu nadrobić i postanowiłam wybrać jeden występ, który najbardziej mi się spodobał podczas tegorocznego wręczenia nagród. Moją absolutną faworytką została Dua Lipa! Artystka zaśpiewała Levitating (ft. DaBaby) oraz Don’t Start Now, wyglądając przy tym olśniewająco. Podobała mi się też kolorystyka tła – wszystko przepięknie się ze sobą komponowało. Występ przepełniony był energią i naprawdę mnie zachwycił!
A Was kto najbardziej oczarował?
PIOSENKA TYGODNIA
W czwartek postanowiłam wybrać się na spacer z jedną z moich przyjaciółek. Jak zwykle rozmawiałyśmy na różne tematy; w końcu zahaczyłyśmy o maturę z języka polskiego, którą przyjdzie nam pisać już za rok. Przyjaciółka obiecała, że w rozprawce odwoła się do Chryzantem Złocistych (trzymam za słowo).
Utwór ten chwyta za serce, nie powiem, że nie. Gdy go słucham, myślę o mojej nauce biologii, która kiedyś wydawała się całkiem niegroźna, a teraz pokazuje prawdziwe oblicza. Piosenka zawiera kilka soczystych przekleństw, ale szczerze mówiąc, dodają jej niewyjaśnionego uroku.
Najbardziej podoba mi się kreatywność ludzi w komentarzach na YouTubie, gdyż niektóre zwrotki są naprawdę genialne. Jestem ciekawa, jak ułożylibyście swoją.
ODKRYCIE TYGODNIA
Znów przeglądałam Twittera i natknęłam się na tweeta o domniemanym profilu Toma Ellisa na Spotify. Zdecydowałam się tam zajrzeć i sprawdzić gust muzyczny mojego ulubionego aktora. Na jego (mam nadzieję) koncie znalazłam dużo rozmaitych playlist, ale jedna w szczególności mi się spodobała. Nosiła nazwę rush i wciąż wydaje mi się, że zawierała piosenki dopasowane lub bezpośrednio wyciągnięte z serialu Rush.
Dla tych nie w temacie – Rush to jednosezonowy serial z 2014 roku o bogatym lekarzu – doktorze Williamie Rushu (Ellis) – który świadczy usługi zamożnym klientom. Robi to w niekonwencjonalny sposób, niekiedy podejmując naprawdę ogromne ryzyko. Niestety z powodu niskiej oglądalności serial nie doczekał się kontynuacji i bardzo przez to cierpię, bo zakończył się w ciekawym według mnie momencie.
Przeczytaj również: „Players” – Tom Ellis w nowej produkcji Netfliksa
Tak czy siak, piosenki, które od razu wpadły mi w ucho, to We Build This City od Starship oraz Karma Chameleon Culture Club. Utwory żywe, w starym stylu; jak widać, Tom ma świetny gust.
Kolejnym odkryciem jest piosenka Każdego Dnia w wykonaniu młodego rapera – Sobla. Artysta w krótkim czasie zgromadził rzeszę fanów, a na Instagramie jego aktywność śledzi już prawie 200 tysięcy użytkowników.
Kilka dni temu Szymon miał szansę pochwalić się swoimi umiejętnościami podczas występu na żywo w programie Dzień Dobry TVN. W trakcie wykonywanego wyżej wymienionego utworu zdarzyła mu się mała wpadka. Zauważyliście ją?
NUTA ŚWIEŻOŚCI
Piosenka To Begin Again została wydana 17 marca tego roku. Wykonali ją Ingrid Michaelson i Zayn Malik. Już za pierwszym razem utwór mnie oczarował, pewnie dlatego, że jest bardzo delikatny i lekki – taki hipnotyzujący – a równocześnie ma w sobie coś mocnego.
I wszystko w porządku, to jest okej
Dostaniemy kolejny dzień
Nie wiem jak, nie wiem kiedy
Ale wiem, że możemy spróbować zacząć od nowa, zacząć od nowa, zacząć żyć i znów kochać i oddychać
Tekst nie jest skomplikowany, ale może to właśnie jego prostota sprawia, że jest taki urzekający.
Swoją drogą pojawiły się plotki, że jeszcze w tym roku dostaniemy od Zayna więcej nowej muzyki. Jak sądzicie, czy młody tata znajdzie na to czas?
I następne muzyczne podsumowanie tygodnia za nami! Ciekawe, co przyniosą nam kolejne.
Koniecznie sprawdź: Pizgacz i wpływ jej fanów na innych twórców
