Seryjni mordercy obiektem zainteresowania Resslera
Agent FBI w książce Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI (dostępna również w Audiotece!) zdradza nam kulisy swojej ścieżki zawodowej. W inspirujący sposób wprowadza czytelnika w tajniki pracy FBI, ujawniając blaski i cienie słynnej instytucji. Poznajemy początki jego służby w armii i stałe, rosnące zainteresowanie czymś więcej – psychiką mordercy oraz dążeniem do jej poznawania i odkrywania.
Robert K. Ressler dzięki swojemu uporowi, nieustannemu dążeniu do celu i nieustającemu zainteresowaniu badanym tematem może stać się inspiracją dla wielu osób, nie tylko noszących mundur. Przez wiele lat musiał poświęcić część życia, by dotrzeć do punktu, w którym mógł spełniać marzenia – w dodatku takie, które przyczyniały się do zwiększenia bezpieczeństwa i świadomości wśród społeczeństwa.
Autor książki przyczynił się do nagłośnienia terminu seryjny morderca, znacznie rozszerzył i spopularyzował nauki behawioralne, w tym słynne profilowanie. Jako pierwszy wszedł za mury więzień, gdzie wyroki odbywali najokrutniejsi mordercy ubiegłego stulecia, i postanowił przeprowadzić z nimi wywiady. Rozmawiał z wieloma słynnymi zbrodniarzami i próbował zrozumieć sposób ich rozumowania. Przeprowadzone w ten sposób badania przyczyniły się do rozwinięcia sztuki profilowania. Pozwoliły również czytelnikowi wniknąć do umysłu mordercy i zrozumieć, chociaż w pewnym stopniu, dlaczego postępuje w określony sposób.
Kim jest sprawca?
Książka opowiada o ciągu badań, powoływaniu stowarzyszeń, nawiązywaniu kontaktów z osobami różnych środowisk, a to wszystko w celu zbadania emocjonalności i motywacji seryjnych morderców. Ressler wraz z zespołem przeprowadził setki wywiadów z mordercami – Tedem Bundy’m, Chasem Richardem Trentonem, Johnem Gacy’m, Edem Kemeperem i innymi, mniej lub bardziej osławionymi. Poznawanie ich umysłów pozwoliło na opracowanie bazy powiązań, motywów i schematów.
Ressler przedstawia początki tworzenia profili psychologicznych, wiążące się z nieświadomością społeczeństwa i niedowierzaniem w ich moc. Stopniowo wprowadza nas w elementy tej sztuki, ukazując jej rozwój i konkretne sprawy, w których profilowanie stało się środkiem ułatwiającym ujęcie sprawcy. Z czasem rozwinęło się i spopularyzowało, a kolejni funkcjonariusze zaczęli korzystać z jego zasobów.
Jak podkreśla Ressler, profile psychologiczne nie łapią przestępców – robią to funkcjonariusze, którzy po prostu wiedzą, gdzie szukać i kogo szukać. A jak tworzy się profil? Poznając przestępców, rozumiejąc ich psychikę i sposób postępowania, a także oglądając miejsce zbrodni i pozostawione ślady. Nieprawdopodobne jest to, jak wiele o przestępcy może powiedzieć miejsce pozostawienia zwłok, ślady, sposób postępowania i pewne powtarzalne cechy. Dlatego książka Resslera i Shachtmana jest niezwykle interesująca!
Książka Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI to absolutna petarda!
Odkąd zobaczyłam zapowiedź książki, wiedziałam że muszę ją przeczytać. Po pierwsze, współautorem jest wybitny agent FBI, pierwowzór postaci Davida z Mindhuntera. Po drugie, opowiada on o spotkaniach z największymi okrutnikami ubiegłego stulecia. Stawia ich w kompletnie innym świetle, nie ujmując im brutalności ani winy, co już, moim zdaniem, jest niezwykle wybitne. Potrzeba wiele inteligencji i dojrzałości, by wykonywać taką pracę i nie być postrzeganym jako sympatyk zbrodniarzy. A jak się można dowiedzieć z książki, z wieloma zbrodniarzami można sympatyzować. Niektórzy z nich są bowiem inteligentni, charyzmatyczni i niezwykle przebiegli, na przykład Charles Manson.
Kto walczy z potworami, ten niechaj baczy,
by sam przytem nie stał się potworem.
Zaś gdy długo spoglądasz w bezdeń,
spogląda bezdeń także w ciebie.
Fryderyk Nietzsche, Poza dobrem i złem
Co zwróciło moją uwagę na początku, to cytat z Nietzschego, do którego autorzy odwołują się w wielu miejscach książki. Kolejna rzecz to spis treści i porządek panujący podczas opowiadania historii. Książka jest uporządkowana, chronologiczna, co sprzyja stopniowemu wgłębianiu się w kolejne zdarzenia.
Wszystkim fanom true crime serdecznie polecam książkę Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI. Dzieło jest napisane dobrze, czyta się niezwykle szybko i z zaciekawieniem. Chociaż ma znamiona reportażu, dokumentu – czytelnik ma poczucie, że wgłębia się w kolejny wielowątkowy kryminał lub powieść detektywistyczną.
Nie mogę doczekać się kolejnych książek od Filii Na Faktach! Ruszyła właśnie przedsprzedaż książki Ted Bundy. Umysł mordercy.
Aby zanurzyć się głęboko w świat intryg i tajemnic, polecamy 8 ponadczasowych kryminałów, których nie może zabraknąć w biblioteczce.