Rozpoczyna się kolejny weekend, więc przyszedł czas na następny film z serii Weekendowych polecajek. Tym razem propozycją do obejrzenia jest Wielki Gatsby. Klasyka powieści na ekranie z gwiazdorską obsadą. Bo przecież nie ma to jak dobry film na weekend, prawda?
Podobno nie istnieje idealny film na weekend, a przynajmniej zdania są podzielone. Jednak nie zaszkodzi poszukać perfekcyjnej pozycji. Dziś proponujemy melodramat o nieszczęśliwej miłości z Laną Del Rey w tle, który dostępny jest na Netfliksie.
Garść faktów
Ekranizacja słynnej powieści amerykańskiego pisarza Francisa Scotta Fitzgeralda z początku XX wieku z gwiazdorską obsadą to nie lada gratka dla widzów. Wielki Gatsby jest produkcją w reżyserii Baza Luhrmanna z 2013 roku. W rolach głównych: Leonardo DiCaprio jako Jay Gatsby, Tobey Maguire jako Nick Carraway, a także Carey Mulligan jako Daisy Buchanan.
Ponadto film zdobył dwa Oscary: za najlepszą scenografię oraz najlepsze kostiumy. Oprócz tego otrzymał także wiele nominacji i aż 21 innych nagród, w tym jedną dla już wspomnianej Lany Del Rey za najlepszą piosenkę (Young & Beautiful).
Niespełniona miłość
Historia opowiedziana jest z perspektywy Nicka Carrawaya, który spisuje swoje doświadczenia z czasu, w którym miał okazję znać Jaya Gatsbiego. Opowieść rozpoczyna się od przeprowadzki Nicka do Nowego Yorku, gdzie zamieszkuje obok tajemniczego bogacza. Pierwszy raz słyszy o nim podczas wizyty u kuzynki i przyjaciela – Buchananów. Później otrzymuje zaproszenie na słynną imprezę w pałacu Gatsbiego, a tam dowiaduje się, że tak naprawdę nikt nie wie, kim jest tajemniczy gospodarz. Poznaje życie zamożnych mieszkańców, a przede wszystkim ma okazje poznać Jaya.
Obracając się w kręgach przyjaciół Daisy i Gatsbiego, dociera do informacji, których się nie spodziewał. Staje się ich powiernikiem oraz przyjacielem. Jest świadkiem powracających uczuć rozdzielonych kochanków, moralnego rozdarcia i tragicznych zdarzeń. A to wszystko wzbudza w nim silne uczucia i wewnętrzny chaos.
So we drove on toward death through the cooling twilight
Nieszczęśliwa miłość, bogactwo, osobiste tragedie i (bez)troski życia codziennego to jedne z wielu cech filmu godnych uwagi. Wspaniale zrealizowany scenograficznie i kostiumowo film pozwala widzowi przenieść się do lat 20. XX wieku. Zachwyca stylem, muzyką i fabułą, choć nie należy do standardowych produkcji o miłości.
Prawie idealny na weekendowy wieczór.
Zajrzyj też do poprzedniej weekendowej polecajki
Babyteeth – recenzja filmu – nowe spojrzenie na znany już motyw
