W kwietniu tego roku mieliśmy przyjemność objąć patronatem nową powieść Katarzyny Żwirełło. Nie minęło pół roku, a możemy cieszyć się drugim tomem! Tak jak autorka obiecała w wywiadzie, Ptaszek w klatce zaskoczył zarówno fabułą, jak i samym początkiem. Tym razem poznajemy historię Szymona Rafalskiego — dziennikarza, który nie boi się pójść po krok za daleko i, jak łatwo się domyślić, nie prowadzi go to do niczego dobrego.
(Wszystkie śródtytuły to cytaty pochodzące z książki Ptaszek w klatce Katarzyny Żwirełło.)
- Tytuł: Ptaszek w klatce
- Autor: Katarzyna Żwirełło
- Seria: Dwa bieguny
- Wydawnictwo: Wydawnictwo Dreams
- Gatunek: Kryminał
- Premiera: 22.09.2022 r.
Była jak ptaszek w klatce, który zapomniał już, jak to jest żyć na wolności.
Szymon Rafalski zawsze lubił wtykać nos w nieswoje sprawy, a pakowanie się w kłopoty leżało w jego naturze. Już jako dzieciak, chcący zaimponować ojcu, podejmował błędne decyzje. Teraz jako dorosły nie boi się wyciągać na światło dzienne brudnych spraw i pilnie strzeżonych informacji. Zyskuje tym szacunek w swoim dziennikarskim środowisku, ale wiele go to kosztuje.
Gdy przypadkowo spotyka dawnego znajomego z przestępczego światka, daje się ponieść ambicji i wplątuje się w sieć intryg i kłamstw. Jednakże tym razem zostaje z problemami sam, a od jego decyzji zależy więcej niż jedno życie.
W Bez przedawnienia zetknęliśmy się z chęcią zemsty i poszukiwaniem prawdy. Ptaszek w klatce porusza inne tematy. Z początku miałam wrażenie, że będzie to opowieść o aferach związanych z nierządem i polityką. O jak bardzo się pomyliłam!
Ale możesz mieć własną legendę. Teraz to zobaczyłem.
W pierwszym tomie serii Dwa bieguny mieliśmy okazję poznać historię Roberta Baczuka, teraz śledzimy poczynania jego przyjaciela, Szymona Rafalskiego. W Bez przedawnienia był on aroganckim i panoszącym się wszędzie dziennikarzem, który działał wszystkim na nerwy. Tym razem jednak Katarzyna Żwirełło przedstawia go w innym świetle. Redaktor Rafalski wciąż jest porywczy i pcha się w kłopoty, ale prześladują go też demony przeszłości. Za fasadą bezczelnego żurnalisty kryje się w rzeczywistości chłopak, który próbuje odnaleźć swoją drogę w tym pokręconym świecie i odciąć się od legendy ojca.
Choć wokół Szymona pojawia się wiele postaci drugoplanowych, to wciąż on znajduje się w centrum. Także i sprawa kryminalna staje się raczej tłem do przeżyć bohatera niż głównym wątkiem. Autorka skupiła się tym razem na emocjach, rozpoznawaniu i pokonywaniu własnych słabości oraz trudzie proszenia o pomoc. Nie ze wszystkim jesteśmy w stanie poradzić sobie sami i powinniśmy pamiętać o tych wokół nas, którym możemy zaufać.
Przeczytaj także: „Urokliwe koszmary” – Czym zaskoczy nas Igor Adamczyk?
Czas upływa i niektóre ślady znikają.
Wśród postaci drugoplanowych zdecydowanie wyróżniły się dwie, Alina i Cegła. Podobały mi się zmiany, jakie w nich zachodziły na przestrzeni całej książki. Stanowią swoje przeciwieństwa, ale są też wspaniałymi przykładami tego, że pozory mogą mylić, a uprzedzenia potrafią być zgubne. Mam szczerą nadzieję, że oboje pojawią się jeszcze w kontynuacji powieści, szczególnie że otwarte zakończenie, pozostawione przez autorkę, nasuwa na myśl wiele teorii, a jeszcze więcej pytań.
Ile nam z wolności, kiedy nie mamy niczego, na czym nam zależy?
Po raz kolejny pochłonęłam książkę Katarzyny Żwirełło w kilka godzin. Jej styl pisania sprawia, że czytelnik przenosi się w sam środek akcji i za każdym razem, gdy musiałam oderwać się od lektury, potrzebowałam chwili, by wrócić do rzeczywistości.
Autorka pokazała, że słowa mają ogromną moc i mogą zarówno przysporzyć kłopotów, jak i sprowadzić pomoc. Przy okazji premiery, na profilu Bliskie Spotkania ruszyła akcja, podczas której każdy może podzielić się swoim ptaszkiem w klatce. Serdecznie zapraszam do udziału, ale przede wszystkim do lektury Ptaszka w klatce. To wspaniała pozycja o odkrywaniu siebie i swoich możliwości z wątkiem kryminalnym w tle. Ktokolwiek po nią sięgnie, na pewno się nie zawiedzie!
Miłośnicy thrillerów koniecznie powinni sięgnąć do recenzji Sióstr!
